Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Policjanci zauważyli mężczyznę, pijącego alkohol. Na widok funkcjonariuszy próbował ukryć butelkę z piwem. Policjanci podeszli do niego i poprosili o wylegitymowanie się. Początkowo mężczyzna twierdził, że nie ma przy sobie dokumentu tożsamości i zaczął podawać fałszywe dane. Dzielnicowi nie dali się zwieść. Od razu zauważyli, że mężczyzna kłamie. Jeden z policjantów rozpoznał w legitymowanym znanego złodzieja. Rzeczywiście przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdziły się.
Mężczyzną okazał się 35-letni mieszkaniec Krakowa, poszukiwany przez Sąd do odbycia dwóch kar więzienia, m.in. za kradzież rowerów. Ponadto mężczyzna poszukiwany był przez policję jako sprawca kradzieży z włamaniem do jednej z firm (do zdarzenia doszło w listopadzie – złodziej włamał się do pomieszczeń przedsiębiorstwa i ukradł instalację elektryczną wartą ponad 3 tysiące złotych).
Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem i trafił do aresztu celem odbycia zasądzonej wcześniej kary.
Zobacz także:
„Chcemy wina do obiadu!”. Pikieta pod magistratem
Autor: Piotr Ogórek, Gazeta Krakowska