Jeszcze do niedawna grających w squasha można było zobaczyć jedynie w telewizji - opowiada Janusz Sobczyk, właściciel Klubu Aktywnych Biorytm, w Gorlicach. - Zazwyczaj jako dwóch mocno spoconych biznesmenów, podczas przerwy w pracy.
Można grać przez cały rok
Ten stereotyp odszedł już dawno w zapomnienie. W dużych ośrodkach, takich jak Kraków czy Warszawa, squash jako dyscyplina sportu, ale też jako doskonała forma aktywności, znajduje nowych fanów. Grać może każdy. Od dzieci po oldboyów. A sama gra nie wymaga długotrwałych kursów. Od niedawna możliwość gry w squasha zapewnia klub Biorytm. W nowej, klimatyzowanej sali z boiskiem atestowanym przez Międzynarodową Federację Squasha. Jak podkreśla właściciel Janusz Sobczyk, grać można przez cały rok. Nie przeszkadzają zimowe mrozy czy letnie upały.
Spokojnie i na ostro
Squash to - w zależności od potrzeb zainteresowanych - albo spokojna, rekreacyjna zabawa grających rakietami podobnymi do badmintonowych, gumową piłką na boiskach, albo też bardzo dynamiczna i wyczerpująca dyscyplina sportu - komentuje szef Biorytmu.
Obydwie formy mają jedną cechę wspólną. Kiedy grasz w squasha, angażujesz do wysiłku całe swoje ciało i ćwiczysz każdą partię mięśni. Pracują nogi i ręce, brzuch i pośladki. To równoległe ćwiczenie koordynacji ruchowej, refleksu i szybkości.
Właściciel Biorytmu zauważa, że gra w squasha przypomina fitness, z tym że nadającym ton ruchom gracza nie jest instruktor, lecz drugi zawodnik. I to jego zagranie piłką decyduje, w którą stronę pobiegniesz, jaki skłon wykonasz, którą stronę ciała obciążysz.
Pamiętaj o rozgrzewce
Przygotowując się do gry, należy pamiętać o kilku zasadach, podobnie jak przy uprawianiu innych aktywności - uczula Janusz Sobczyk. - Przed grą należy przygotować organizm do wysiłku. Aby krew zaczęła szybciej krążyć, a mięśnie były rozgrzane, należy przed grą przeprowadzić prostą, ale intensywną rozgrzewkę, jak dzieci przed lekcją wf.
Wiele osób, zwłaszcza początkujących, wchodzi na kort bez jakiegokolwiek przygotowania do wysiłku i samą grę w squasha traktuje jako sposób poprawienia swojej formy. Można i tak, jednakże brak rozgrzewki to najczęstsza przyczyna kontuzji. W każdym sporcie. Z rzadka też można zaobserwować, że ktoś rozciąga się po ćwiczeniach. - I to kolejna zasada, którą jako obowiązkową należy wpleść w swoją aktywność - przypomina Janusz Sobczyk.
W klubie Biorytm instruktor z pewnością przedstawi zasady gry i jej podstawy. Pokaże też, jak się rozgrzać i jak rozciągnąć po meczu. Nawet gdyby to miało być spokojne odbijanie piłki z przyjacielem.