Pierwszy mecz na nowoczesnym stadionie Cracovii okazał się sukcesem. Egzaminu nie zdały jednak służby dbające o porządek po spotkaniu. Dwa dni po inauguracji obiektu, przy wyjściach z sektorów leżą setki plastikowych butelek, papierów i kubków. - Gdzie by nie spojrzeć, leżą odpadki. To wstyd, bo ludzie przychodzą oglądać to cudo i widzą śmietnik - denerwuje się pan Michał, mieszkający przy ul. Focha.
- Często spaceruję z moim psem Błoniami i choć są one oddzielone od stadionu ulicą, widać z nich coraz większe wysypisko śmieci - dodaje Janina Szopińska.
Problemem zainteresowaliśmy straż miejską. - Już dostaliśmy zgłoszenie w tej sprawie. Przekazaliśmy problem Zarządowi Infrastruktury Komunalnej i Transportu, a jednocześnie pracownik z komendy na Krowodrzy udał się do siedziby klubu wyjaśnić sytuację - mówi rzecznik Marek Anioł.
Dzwonimy więc do ZIKiT. - Śmieci są na terenie klubu, dlatego to jego władze powinny postarać się, żeby było posprzątane - informuje nas Michał Pyclik.
Zwracamy się więc do MKS Cracovia. W klubie obiecują jak najszybciej usunąć śmieci. - Rzeczywiście, po meczu nie powinno być tak brudno wokół stadionu - przyznaje Przemysław Urbański, rzecznik Cracovii.
Tłumaczy, że nie sposób było uprzątnąć wszystkiego w ciągu dwóch dni. - Ale jak najszybciej doprowadzimy stadion i okolicę do porządku - zapewnia Urbański. - Wyciągniemy wnioski. W przyszłości taka sytuacja się nie powtórzy.
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolscekryminalnamalopolska.pl
60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź nawww.szumowski.eu