Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stanisław Kogut nie żyje. Pożegnania od Kolejarza Stróże

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Stanisław Kogut nie żyje, miał raptem 67 lat
Stanisław Kogut nie żyje, miał raptem 67 lat Fot. Facebook Kolejarz Stróże
W niedzielę 18 października zmarł były senator PiS Stanisław Kogut. Z medialnych doniesień wynika, że był zakażony koronawirusem. W ostatnich dniach przebywał w szpitalu w Gorlicach. Miał raptem 67 lat.

O swoim byłym wieloletnim działaczu pamiętał Kolejarz Stróże, obecnie piąty zespół ligi okręgowej grupy nowosądecko-gorlickiej, niegdyś solidny pierwszoligowiec. Zespół ze Stróż na swoim profilu na Facebooku opublikował wzruszający wpis. Oto jego treść:

„Zmarł Senator Stanisław Kogut. Z głębokim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci wieloletniego piłkarza a następnie wybitnego Działacza Naszego Klubu Pana Stanisława Koguta. Miał 67 lat. Był jednym z Nas... za Kolejarza oddałbym serce i duszę (...) za bardzo Kocham ten Klub... - Stanisław Kogut”.

„Bardzo duża strata dla Stróż” - to tylko jeden z internetowych wpisów kibiców stróżan.

Jeszcze w kampanii 2013/2014 Kolejarz Stróże był jedenastą siłą zaplecza ekstraklasy. Niebawem klub ze Stróż nie otrzymał jednak licencji na dalsze występy na tym poziomie rozgrywek. Chodziło m.in. o... niedostateczne wymiary trawiastego pobocza boiska za liniami bocznymi i linią końcową. Stanisław Kogut był nie tylko wiernym kibicem Kolejarza, ale również mocno oddanym jego problemom.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska