Samochód osobowy ma kompletnie rozbity przód, a słup latarni na ul. Sobieskiego w Starym Sączu legł na jezdni. Tak, około godz. 14 w piątek, skończyło się utracenie przez kierowcę kontroli nad peugeotem z numerami rejestracyjnymi powiatu nowosądeckiego.
Mężczyzna, który tak pechowo kierował pojazdem, miał wiele szczęścia. Obrażenia, których doznał okazały się niezbyt groźne i wystarczyła pomoc udzielona na miejscu przez załogę karetki Sadeckiego Pogotowia Ratunkowego.
Pełną przejezdność ulicy przywróciły: jednostka ratownictwa technicznego PSP z Nowego Sącza i Ochotnicza Straż Pożarna ze Starego Sącza.