Nad ulicą Podegrodzką w Starym Sączu, która przebiega bardo blisko osiedla bloków mieszkalnych Słoneczne, w środku nocy dostrzeżona została łuna pożaru.
Do oficera dyżurnego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu alarm o tym pożarze w Starym Sączu dotarł o godz. 2.36.
Od akcji poderwani zostali druhowie ze starosądeckiej Ochotniczej Straży Pożarnej. Na ratunek pospieszyły także wozy gaśnicze Państwowej Straży Pożarnej z Nowego Sącza.
Dwa płonące samochody osobowe znajdowały się tak blisko siebie, że strażacy musieli użyć wyciągarek zamontowanych na swych wozach bojowych, by możliwe stało się gaszenie każdego z tych pojazdów oddzielnie. Niestety płomienie dosięgnęły jeszcze trzeciego samochodu.
- Zastępy PSP oraz OSP potrzebowały dwóch godzin na opanowanie sytuacji - relacjonuje oficer dyżurny sądeckiej straży pożarnej. - Pomimo ich wysiłków ogień całkowicie zniszczył, niestety, dwa pojazdy, a trzecie auto nie uszkodziły płomienie.
Przyczyna nocnego pożaru samochodów w Starym Sączu nie została ustalona.