- Poprzez ten środek komunikacji mężczyzna ten miał prezentować dziecku treści pornograficzne i namawiać ją do kontaktów seksualnych.
Policjanci namierzyli zboczeńca i doprowadzili do jego aresztowania. Przyznał się on do stawianych mu zarzutów. Za popełnione przestępstwo grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.
Udało nam się ustalić, że policyjne śledztwo w tej sprawie trwa od marca 2018 roku.
Sprawa dotyczyła pokrzywdzonych dwóch nastolatek, które poznały za pomocą komunikatora internetowego chłopaka z rejonu Rzeszowa. Młody mężczyzna podstępem uzyskał od małoletnich „odważne” zdjęcia, po czym stosując szantaż upublicznienia, chciał uzyskać więcej takich zdjęć. Policjanci ustalili jego dane i z nakazem prokuratorskim udali się do Rzeszowa, gdzie dokonali jego zatrzymania i przeszukania miejsca zamieszkania. Zabezpieczyli także telefon oraz karty pamięci.
Rzeszowianinowi zostało przedstawionych sześć zarzutów, w tym namawiania do utrwalania i przesłania treści pornograficznych, posiadania takich treści oraz kierowania gróźb karalnych wobec małoletnich. Poddał się dobrowolnie karze. Za powyższe czyny grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.
ZOBACZ KONIECZNIE
FLESZ: Jedziesz na ferie? Niewiedza może Cię drogo kosztować