https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Świadkowie obciążyli wiceprezydenta Trzmiela

Marta Paluch
Tadeusz Trzmiel jest wiceprezydentem Krakowa od 2002 r. Przedtem był dyrektorem wydziału rozwoju gospodarczego w Urzędzie Wojewódzkim oraz szefem MPK
Tadeusz Trzmiel jest wiceprezydentem Krakowa od 2002 r. Przedtem był dyrektorem wydziału rozwoju gospodarczego w Urzędzie Wojewódzkim oraz szefem MPK fot. Andrzej Banaś
Dziś ma faktycznie ruszyć proces wiceprezydenta Krakowa Tadeusza Trzmiela. Jest oskarżony o podpisanie fałszywego dokumentu, dzięki któremu firma Budostal 5 uniknęła płacenia gminie 290 tys. zł kary. O to samo oskarżony jest również m.in. Jan Tajster, były szef zarządu dróg (jego proces będzie się jednak toczyć osobno). Dotarliśmy do zeznań świadków - pracowników zarządu dróg (ZDiK), którzy opowiadają o kulisach tej sprawy.

Chodzi o budowę ulicy Nowosodowej (teraz Łojasiewicza) na III kampusie UJ. Przetarg na tę inwestycję wygrał Budostal 5 i miał ją zbudować do końca 2005 r. Koszt tej budowy to 3 mln zł, a każdy dzień opóźnienia miał kosztować firmę ponad 15 tys. zł. Budowa przeciągnęła się do września 2006 roku. Firma musiałaby za to opóźnienie zapłacić 290 tys. zł. Uratował ją przed tym aneks do umowy, który przedłużał termin oddania budowy. Według prokuratury, podpisali się pod nim Jan Tajster - szed ZDiK i Tadeusz Trzmiel. Sęk w tym, że - jak dowodzą śledczy - aneks został podpisany z datą wsteczną. Miało to nastąpić w czerwcu 2006 r., podczas gdy na aneksie widnieje data 14 grudnia 2005 r.

Zeznania pracowników zarządu dróg rzucają cień na wiceprezydenta i Jana Tajstera.

Jak tłumaczyła śledczym jedna z pracownic - "Normalnie zastępca prezydenta i sam prezydent zawsze bardzo dokładnie weryfikowali zasadność przedłużania terminu umowy (inwestycji - przyp. red.) i każdego dokumentu, który podpisywali".
Dodaje, że często takie aneksy wracały do zarządu dróg z prośbą o dodatkowe wyjaśnienia, a i tak nie było pewne, że taki termin prezydent zatwierdzi. "Inaczej mówiąc, trudno było uzyskać tego typu podpisy" - stwierdziła. Jak więc to się stało, że Tadeusz Trzmiel podpisał nieszczęsny aneks?

Cytowana pracownica twierdzi, że sama dała ten dokument Andrzejowi Z. (szef ds. zarządzania drogami z ZDiK, inny współoskarżony w procesie). I że prawdopodobnie to ona sama przybiła na nim datę 14 grudnia 2005 r., bo "nie miałam wyboru, takie było polecenie". Natomiast Andrzej Z. osobiście lub przez kogoś dostarczył go Trzmielowi. Pracownica przyznaje, że sprawa aneksu wywołała wzburzenie w zarządzie dróg i np. wiceszefowa ds. administracji nie chciała go podpisać.

Jaką rolę w tym wszystkim odegrał Tajster? Część pracowników twierdzi, że zawsze faworyzował Budostal 5. Główna księgowa zarządu dróg powiedziała śledczym, że można było to odczuć, choć nigdy nie mówił tego wprost. I przypomina sytuację, w której szef ZDiK nalegał, żeby podpisała korzystną dla Budostalu formę płatności. "Praktycznie przez dwa tygodnie kłóciliśmy się z dyrektorem Tajsterem" - mówiła.

Inna pracownica stwierdziła zaś, że Tajster doskonale wiedział, że Budostal 5 nie dotrzymywał terminu umowy. "Dla dyrektora Tajstera miała to być cicha inwestycja na uboczu, na której Budostal miał po prostu zarobić". I dodała, że "wśród pracowników ZDiK panuje powszechne przekonanie, że panowie Ryszard P. (wówczas prezes Budostalu 5 - przyp. red.), Andrzej Z., Tadeusz Trzmiel i Jan Tajster są bardzo dobrymi znajomymi, znali się jeszcze z czasów pracy na różnych szczeblach kariery zawodowej związanej z Krakowem".

Nie wiadomo jak do tych zarzutów ustosunkuje się podczas procesu wiceprezydent Trzmiel. Śledczym powiedział, że jest niewinny, a szczegóły sprawy wyjaśni na procesie.

Współpraca Marcin Banasik

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kasandra
Popieram Panią/pana/, Wiceprezydent podejmował zawsze poważne decyzje z przemyśleniem. To pewnie jest podpucha...,za to Tajster to jest niezły gagatek!!! Molestował kobiety w biurze, traktował je jak niewolniece. Jak chciały uciekać z Zikitu to je szantażował. Napewno teraz są szczęśliwe, ze widzą go na ławie oskarżonych.
Życzę Panu Trzmielowi aby szczęśliwie z tego wyszedł.
a
agent specjalny
Noc podpisano dwustronne porozumienie z człowiekiem, który od dawna powinien, który powinien już dawno wylecieć z magistratu. Jest podejrzany ustawianie spraw w sądach, wspieranie nieprawidłowości w MOPS, zadłużył Kraków. Nie wyjaśniona sprawa Motelu Krak, a także sprawa jak powstała prywatna uczelnia na Zabłociu, sprawa bezprawnego przekazania samorządowego budynku magistratu przy pl. Wszystkich Świętych, a to tylko fragment.
Niestety z ze stołka prezia n ie wyleci bo zdradził lewice. No cóż wg nowego układu podpisanego prezio szykuje stanowiska dla nowych kumpli, którzy jego grzechy kryją.
Jego się oskarża a jaka była rola Prezydenta Miasta co może nie wiedział ?
Ala jak narazie nic nie robi się za nieprawidłowości w MOPS mimo, że ludzie pod Sadem strajkują. A każdy kto tą instytucje krytykuje idzie do więzienie lub eksmituje się na bruk.
z
zezem
Szkoda, to kulturalny i kompetentny człowiek. Może popełnił błąd, za który odpowie, jeśli oskarżenia się potwierdzą, ale protestuję, by porównywać go do Teistera. A świadkowie? No cóż, w tej sytuacji nie ma stron niezainteresowanych, dlatego tak ważny jest wnikliwy proces.
P
Podpisem
Czekamy teraz na Majchrowskiego w pace. I panią ksiegową z ZIKIT.
H
HGas
Ta firma od wielu lat jest wykonawcą licznych kontraktów z urzędem . Zaiste , trzeba mieć szczęśliwą passę aby przez tyle lat wygrywać przetargi .Szkoda ,że prokuratura to przerwała i teraz firma upada .
t
telefon z ministerstwa
odPOwiedni skład sędziowski już pewnie jest.
J
J::
Dalej prokuraturo, dalej prosimy . Nastepni do golenia .Inwestycje ,stadiony prześwietlić za niegospodarność .Poprzecinać te dekadowe układy . Przyjrzeć się zasadność zawarcia umowy o najem biura strefy płatnej przy ul.Smolki oraz celowości zlecenia firmie ochroniarskiej ochrony (sic.!!!!!!!) parkomatów .A kiedy ten najważniejszy wystąpi w roli oskarzonego ?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska