TVN24/x-news
Uroczystości na dziedzińcu Belwederu z udziałem prezydenta to część obchodów Święta Wojska Polskiego w rocznicę bitwy warszawskiej 1920 r. - To oznacza odpowiedzialność za Rzeczpospolitą, za jej bezpieczeństwo, za bezpieczeństwo jej obywateli, naszych sojuszników, ale także, a może przede wszystkim, za bezpieczeństwo i dobrą służbę waszych podopiecznych, czyli żołnierzy Wojska Polskiego, którzy dzisiaj obchodzą swoje wielkie święto – mówił prezydent. - Proszę, żebyście wzięli udział w tym wielkim zadaniu modernizacji polskich sił zbrojnych. Proszę, byście dobrze zarządzali tym wyposażeniem i tymi ludźmi, którzy będą wam podlegali. To niezwykła odpowiedzialność za ludzkie życie – dodał.
ZOBACZ TEŻ | DEFILADA WOJSKOWA W WARSZAWIE 2015. PREZYDENT: WY POKAZUJECIE WIELKOŚĆ POLSKI [ZDJECIA+VIDEO]
Podczas uroczystości Andrzej Duda wręczył medale i odznaczenia państwowe. Pożegnał także generałów kończących zawodową służbę wojskową. - Gratuluje wszystkim wyróżnionym dziś oficerom Wojska Polskiego, dziękuję za dotychczasową służbę. W szczególności dziękuję generałom, którzy odchodzą ze służby czynnej. To zaszczyt służby na wysokim stanowisku dowódczym, ale to oznacza odpowiedzialność - za Rzeczpospolitą, za bezpieczeństwo jej obywateli, za bezpieczeństwo sojuszników i przede wszystkich podopiecznych, waszych sojuszników – mówił Andrzej Duda.
Wcześniej prezydent Duda odsłonił tablicę poświęconą Żołnierzom Wyklętym na filarze Grobu Nieznanego Żołnierza. W uroczystości na pl. Piłsudskiego oprócz głowy państwa wzięli udział m.in. szef MON Antoni Macierewicz, sekretarz stanu w kancelarii premiera Anna Maria Anders, marszałek Sejmu Marek Kuchciński, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch oraz szef Sztabu Generalnego WP gen. Mieczysław Gocuł i szef Sztabu Generalnego Gruzji gen. dywizji Vakhtang Kapanadze.
- W tym dniu spełniamy obowiązek, dzięki któremu Polska w dużym stopniu odzyskuje honor wobec swoich żołnierzy. Odsłaniamy tu, na Grobie Nieznanego Żołnierza tablicę upamiętniającą uczestników tamtego antykomunistycznego powstania. Tablicę upamiętniającą ich walkę, bohaterstwo, niezłomną postawę w obronie ojczyzny, w walce o niepodległość i suwerenność Polski – mówił do zgromadzonych prezydent.
Po uroczystościach w Belwederze przez ulicę stolicy tradycyjnie przeszła defilada wojskowa. W niebo wzbiły się m.in. samoloty MiG-i 29 i F-16. Alejami Ujazdowskimi przejechały czołgi Leopard 2, PT-91 Twardy oraz wozy opancerzone Rosomak i szereg innych wojskowych pojazdów. Po raz pierwszy na defiladzie pojawiły się uznawane za jedne z najlepszych na świecie amerykańskie czołgi M1 Abrams.
Jak podkreśla w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press gen. Roman Polko społeczeństwo ma potrzebę zobaczyć czym dysponuje nasze wojsko. - Stać nas żeby raz w roku to pokazać. Jest to ważne dla społeczeństwa i dla samych żołnierzy. Jest to kwestia budowania morale, które często jest czynnikiem zwycięstwa - mówił generał. Poodkreślił, że parady z udziałem armii służą budowaniu więzi wojska ze społeczeństwem. - Pokazują, że nie jest to jakaś armia najemna, tylko armia na którą ci ludzie którzy oglądają defiladę płacą podatki - mówił Polko.
W parku Agrykola rozpoczął się żołnierski festyn, który potrwa do godz. 18.00.
Bitwa Warszawska 1920 | Rekonstrukcja historyczna w Ossowie
Źródlo: Fakty TVN/x-news