Sylwester 2023. "Pod chmurką" można będzie bawić się w Wadowicach, Chrzanowie, Bukownie i Wolbromiu

Imprezy na powitanie nowego roku zorganizują dwa samorządy z powiatu olkuskiego. Będą to Bukowno i Wolbrom. Na pokaz sztucznych ogni zdecydował jednak tylko bukowieński samorząd.

Sylwester w Bukownie rozpocznie się o godz. 22 na placu przy urzędzie miejskim. W planach jest zabawa taneczna z DJ Dami, tradycyjny pokaz sztucznych ogni oraz występ Ladies Fitness&Dance. Tuż przed północą burmistrz oraz przewodniczący Rady Miejskiej w Bukownie złożą mieszkańcom życzenia na 2024 rok. W trosce o bezpieczeństwo uczestników imprezy organizatorzy proszą o nieprzynoszenie własnych materiałów pirotechnicznych.

Na plenerowym sylwestrze będzie można bawić się również na rynku w Wolbromiu. Zabawa przy muzyce DJ Barana rozpocznie się o godz. 20. Staną tu między innymi ogródki piwny i gastronomiczny, stoisko z gadżetami lodowymi.

W Wadowicach fajerwerków nie będzie, ale w zamian mieszkańcy będą mogli pobawić się na lodowisku, które stoi na środku placu Jana Pawła II. O godz. 18.30 na scenie, która jest ustawiona w pobliżu, rozpocznie się koncert. Największe przeboje muzyki rozrywkowej zaśpiewa Joanna Smajdor-Kotowicz, finalistka the Voice of Poland. Będzie jej towarzyszył zespół.

Lodowisko cieszy się dużym powodzeniem. W ciągu dnia przychodzą tu uczniowie szkół na zajęcia, po południu inni chętni. Wejście na taflę kosztuje 15 zł za bilet normalny i 10 zł za ulgowy, nie ma tu limitu czasowego, jeździ się tyle, ile się ma ochoty.

Impreza w Chrzanowie rozpocznie się godzinę przed północą na Placu Tysiąclecia. Będzie można potańczyć przy muzyce, o którą ma zadbać DJ. O godz. 24 w niebo polecą wyjątkowe fajerwerki. Mają wyglądać jak te "zwykłe", ale będą dużo cichsze. Najistotniejszą różnicą w nich jest ilość materiału pirotechnicznego odpowiedzialnego za wystrzał, jest ograniczona do minimum.

- I to bardzo dobry pomysł! - cieszy się Halina Malicka z Chrzanowa, która jest właścicielką małego pieska. - Żeby jeszcze inni ludzie przestali w tym dniu strzelać od popołudnia, to wszystkie psy z okolicy były by szczęśliwsze - dodaje kobieta.