Ranking najwyższych frekwencji w PKO Ekstraklasie
W Polsce zapanował ostatni prawdziwy szał na oglądanie meczów na żywo. Powody? Wiele. Na pewno piękne i bezpieczne stadiony, poprawiająca się stale pogoda, atrakcyjne zniżki na bilety, wreszcie widowiska, które trzymają w napięciu: zarówno kiedy walka toczy się o najwyższe cele, jak i tylko o utrzymanie.
Fani wręcz się nakręcają na kolejne mecze. Wystarczy zobaczyć co się dzieje od paru dni za sprawą finału Pucharu Polski z udziałem Pogoni Szczecin i Wisły Kraków. Wejściówki na sektory za bramkami (po 10 tys. miejsc) rozeszły się od razu, natomiast sprzedaż otwarta na sektory neutralne została wręcz sparaliżowana; serwery padły na kilka godzin, bo w jednej chwili zapotrzebowanie na wejściówki wyniosło 100 tys.
Bilety na mecz Ruch - Widzew. Niebiescy idą po rekord Ekstraklasy
Oczywiście same wyniki drużyny też mają na to wpływ i kto wie czy nie decydujący. Gdyby Śląsk Wrocław nie był jesienią liderem tabeli to na pewno nie uzbierałby dwóch tak fantastycznych frekwencji.
Przewidywany ranking najwyższych frekwencji w Ekstraklasie
Sezon dobiega końca, więc postanowiliśmy przewidzieć, jak będzie wyglądać ostateczny ranking najwyższych frekwencji. Wszystko wskazuje na to, że rekord Śląska zostanie pobity przez Ruch Chorzów. W czołówce znajdą się też miejsca dla domowych meczów Lecha Poznań.
Bogiem a prawdą hitowe mecze Ekstraklasy są w stanie przyciągnąć taką publikę, jak reprezentacja Polski na PGE Narodowym w Warszawie - a to najlepszy dowód, że mamy powody do zadowolenia.
Bilety na mecz Lech - Legia. Otwarta sprzedaż na hit PKO Ekstraklasy
Te gwiazdy odejdą z PKO Ekstraklasy? Lista najgłośniejszych nazwisk
