W nowotarskim szpitalu o życie walczy 73-letni mieszkaniec Szczawnicy, który jadąc na rowerze przez swoją rodzinną miejscowość, został potrącony przez 64-letnią kobietę siedzącą za kierownicą osobowego chevroleta.
- Kobieta potrąciła rowerzystę podczas manewru wyprzedzania - mówi Roman Wolski, rzecznik prasowy nowotarskiej policji. - Uderzenie było tak silne, że złamało rowerzyście kręgosłup oraz doprowadziło do pęknięcia czaszki. Potrącony rowerzysta do piątkowego wieczora nie odzyskał przytomności.
Jak dodaje policja, zarówno prowadząca auto, jak i rowerzysta, byli trzeźwi.
Witam.jak mozna pisac takie bzdury.Ofiara wypadku byla przytomna cały czas i ma uszkodzone 4 kregi a nie pękniety kręgosłup i lekkie stłuczenia i niena zadnego pęknięcia czaszki.prosimy o sprostowanie tego co jest napisane przez osobę która napisala takie brednie.
a
amarekr
powrotu do zdrowia, a tak w ogóle to kobieta kierująca osobowego chevroleta mogła nie siedzieć?
c
ceper
Amen.
G
Góral beskidzki
Boże, miej w swej opiece ofiarę wypadku i daj mu łaskę zdrowia.