https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szczeniaki ocalone z lisiej nory wyszły na wolność!

Bożena Chwiej
Pieski zamieszkały w lisiej norze, bo tam porzuciła je matka
Pieski zamieszkały w lisiej norze, bo tam porzuciła je matka Urszula Sołtysik , fundacja pro animals z chrzanowa
Udało się, szczeniaki ocalone! Akcja ratowania psiaków, które odkryto w lisiej norze, przebiegła bez zarzutów. O siedmiu pieskach, które urodziły się w lesie pisaliśmy w miniony czwartek. Straży pożarnej z Balina udało się już wcześniej wydobyć z jamy 5 szczeniąt.

W norze pozostały dwa. Ratownicy w końcu wzięli się na sposób i przy wylotach nory zastawili metalowe klatki-pułapki. - Pierwszy został znaleziony w klatce przed godzinie 17, ostatni wyszedł tuż po 3 - mówi Jolanta Racka z Fundacji Pro Animals z Chrzanowa.

Teraz porzucone przez matkę psiaki czekają na adopcję. Jutro rano pracownicy Pro Animals rozpoczną akcję poszukiwawczą suczki, matki uratowanych szczeniąt. Wiele wskazuje na to, że była bezpańska i teraz błąka się po lesie.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

u
ula
Niestety w artykule są nieścisłości...
Suczka nie porzuciła swoich maluszków, po prostu ukryła je w bezpiecznym miejscu, a sama jest zbyt duża by mogła się tam zmieścić. Jednak nawet do tej pory ich szuka i nawołuje :(

Szczeniaków w norze było 5, nie 7.

Klatki założyły osoby z fundacji, strażacy rozkopywali tunele.

Pozdrawiam.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska