82-letnia pani Stefania mieszka sama w 27-metrowej kawalerce. Seniorka od lat choruje na serce, porusza się z pomocą chodzika, co oznacza, że pani Stefania nie wychodzi sama z domu. Dodatkowe komplikacje zdrowotne wymuszają specjalną dietę.
W przeszłości pani Stefania pracowała jako pielęgniarka, dziś jej emerytura wynosi 2400 zł, z tego koszty leków i opłat to 1460 zł. Na życie pozostaje jej 940 zł. Jest bardzo oszczędna: gdy wcześnie robi się ciemno, siedzi po ciemku; nie ma pralki, wszystko pierze ręcznie. Pani Stefania w przeszłości pomagała ludziom, dziś sama potrzebuje pomocy. Pani Stefania potrzebuje fotela lub wersalki.
30-letnia pani Marta wraz z 2-letnim synem odeszła od partnera, który znęcał się nad rodziną fizycznie i psychicznie. Dziś w jednym z lokalnych stowarzyszeń. Pani Marta niedawno podjęła pracę, a Milan chodzi do żłobka. Żeby ich życie stało się choć trochę łatwiejsze potrzebują żelazka i blendera - ten drugi sprzęt jest niezbędny przy diecie malucha. Kobiety nie stać na żelazko ani na blender.
To tylko kilka przykładów rodzin, które w tym roku czekają na pomoc.
- Zwykłe „dzień dobry”, które wypowiadamy do wielu osób każdego dnia, może stać się niezwykłe już 18 listopada. Od tego dnia przez cztery tygodnie, wchodząc na stronę www.szlachetnapaczka.pl, każdy z nas będzie mógł wybrać rodzinę i przygotować dla niej pomoc – mówi Joanna Sadzik, Prezeska Stowarzyszenia WIOSNA, które organizuje Szlachetną Paczkę.
Wolontariusze Szlachetnej Paczki odwiedzają rodziny, poznają ich historie i potrzeby. Następnie historie rodzin trafiają do bazy, gdzie odnajdują je darczyńcy, wybierając rodziny, którym chcą pomóc.
"Paczki nie musisz robić sam. Najlepiej zebrać grupę współpracowników, znajomych czy członków rodziny – razem dużo łatwiej jest przygotować pomoc, skompletować Paczkę i podzielić się z tymi, którzy potrzebują naszego wsparcia. W Szlachetnej Paczce darczyńcy łączą się w wieloosobowe grupy i pomagają wybranej rodzinie. W tej mądrej pomocy wspierają ich wolontariusze" - wyjaśniają organizatorzy programu.
16 i 17 grudnia, w tzw. Weekend Cudów, pomoc trafi do rodzin.
