Rolnik

Prawie 1,1 mln złotych warte są grunty przeciętnego gospodarstwa rolnego w województwie warmińsko-mazurskim- zauważa Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments. Jako powód podaje wielkość gospodarstw oraz rosnące ceny ziemi.

Przepisy mówią jasno: aby uzyskać prawo do pełnej emerytury rolniczej, gospodarz musi m.in. zakończyć prowadzenie gospodarstwa. Samorząd rolniczy apeluje, aby było to jednak możliwe: "Wielu z nas nie ma następców".

Na środę 28 października zaplanowano kolejną odsłonę protestu rolników. Z dużymi utrudnieniami w ruchu muszą liczyć się mieszkańcy stolicy. Wiemy jaką formę ma przyjąć protest i kiedy dokładnie się rozpocznie.

Najstarsze pokolenie krakowian i Małopolan pamięta czasy powszechnego głodu. Generacja obecnych pięćdziesięciolatków zmuszona było stać po żywność w długich kolejkach. W 1989 r. za średnią pensję Polak mógł kupić 68 kg cukru lub 11 kg szynki. Dziś kupi 2 tony cukru lub 300 kg szynki. Obecni dwudziestolatkowie mają co najwyżej dylemat, którego ze stu rodzajów mąki użyć do wypieczenia chleba lub jaką odmianę jarmużu zastosować do sałatki. Dzięki postępowi w rolnictwie żywności nie brakuje. Eksperci ostrzegają jednak, że ta sielanka może się skończyć. Mnóstwo zależy tu od naszych rolników. Jak ich wspierać, by nie zabrakło żywności, żeby była ona wysokiej jakości i zdrowa? Pytamy o to znakomitych ekspertów.

Laicy twierdzą, że pandemia namieszała w większości dziedzin życia i gospodarki, ale – nie w rolnictwie. Na pierwszy rzut oka wszystko jest w tym sektorze „jak zawsze”, bo „ludzie muszą jeść”. Faktycznie – żywność w detalu sprzedaje się dobrze, jej ceny generalnie rosną podbijając wskaźniki inflacji. Ale to nieprawda, że COVID-19 ominął rolnictwo. Przeciwnie – silnie wpłynął na funkcjonowanie gospodarstw i w dłuższej perspektywie, jeśli pandemia rychło nie odpuści, zagraża wielu z nich. Co dziesiąty polski rolnik mieszka w Małopolsce. Jak radzą sobie małopolscy rolnicy? Jak rząd i Unia Europejska zamierzają ich wesprzeć? Jakich zmian należy się spodziewać w najbliższym czasie? Jak to wszystko wpłynie na rynek żywności w Polsce oraz jej eksport, z którego byliśmy w ostatnich latach tak dumni? Czy rozdrobnienie małopolskiego rolnictwa to zagrożenie czy atut? Dlaczego tak ważny jest trwający właśnie spis rolny - odpowiedzi na te pytania staraliśmy się uzyskać od znakomitych ekspertów, którzy wzięli udział w naszej debacie online.

Sytuacja w rolnictwie stała się w ostatnim czasie jednym z najgorętszych tematów ekonomicznych i politycznych w Polsce. O losie rolników deliberują wszyscy, ale wyraźnie brakuje w przestrzeni publicznej rzetelnej wiedzy i twardych danych dających wyobrażenie o realiach, w jakich funkcjonuje dziś ten arcyważny dla Polski, a zwłaszcza Małopolski sektor gospodarki. Dość powiedzieć, że w naszym regionie gospodarstwa rolne zajmują 687 tys. hektarów, czyli ok. 45 proc. terenu. Jak sobie radzą? Jaka przyszłość czeka naszych rolników. Jak wpływ na ich losy ma i może mieć pandemia? Jakie wsparcie oferuje państwo? Jak zmieni się w najbliższym czasie rolna polityka Unii Europejskiej. O tym wszystkim porozmawiamy z czołowymi specjalistami w naszym regionie 25 września. Transmisja debaty dostępna dla każdego od 10.00 rano na stronie gazetakrakowska.pl.

- Coraz częściej rolnictwo przedstawiane jest jako działalność szkodliwa – zauważa Jan K. Ardanowski, minister rolnictwa. Chce, by gospodarze cieszyli się należnym im szacunkiem, ale zwraca uwagę na etykę zawodu.

Wraca temat dodatkowych rąk do pracy w gospodarstwach, ubezpieczeń społecznych i definicji "pomocnika rolnika". Zdaniem samorządu rolniczego, jest zbyt wąska. W tej sprawie skierowano się dziś (23.12) do ministerstwa.

Dyplomy ukończenia wyższych uczelni ma 111 tysięcy osób zatrudnionych w rolnictwie. Co z resztą? Główny Urząd Statystyczny podzielił się wynikami Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności za drugi kwartał 2019 roku.

Przyznaliśmy prestiżowe tytuły Mistrzów Agro Małopolski! Cenne nagrody powędrowały wczoraj, podczas uroczystej gali, do: Renaty Gubały - Gospodyni Roku Małopolski, Zofii Góralik - Sołtysa Roku Małopolski i Andrzeja Suchana - Rolnika Roku Małopolski. Kołem Gospodyń Wiejskich Roku Małopolski zostało KGW w Tymbarku. Natomiast tytuł Sołectwa Roku Małopolski otrzymała Muszynka.

Przedstawiamy liderów plebiscytu Mistrzowie Agro 2019 w kategorii Rolnik Roku. Zobacz galerię!

Na groźne znalezisko natknął się mieszkaniec Pogórza Ciężkowickiego. Kiedy orał pole, sprzęt o coś zahaczył. Okazało się, że w ziemi tkwił 40-kilogramowy niewybuch z czasów I wojny światowej. Na miejsce trzeba było sprowadzić saperów z Rzeszowa.

Wwyższe stawki powinny przynosić proporcjonalnie wyższe świadczenia, a tak się nie dzieje - rolnicy żalą się na system emerytalny.

Reagują na pot, ich ulubionymi porami dnia są ranek i czas po szesnastej. Kleszczom żyje się u nas coraz lepiej. Efekt? Na liście chorób zawodowych rolników wybija się borelioza.

Brak rąk do pracy, na to najcześciej skarży się branża agro - wynika z raportu „Portret Polskiego Rolnika”. Co oferują gospodarze?

Rolnik: - Słyszałem w pewnej stacji radiowej, że nasze studiujące dzieci mogą ubiegać się o zapomogę w związku z tym, iż nasze gospodarstwa ucierpiały w wyniku suszy. Czy to prawda? Kto może ubiegać się o taką pomoc i na jakich zasadach?

Zobacz o czym jeszcze przeczytasz we wrześniowym wydaniu!

Przeczytaj o czym piszemy w kolejnym wydaniu i sprawdź jak zamówić przesyłkę magazynu nowoczesnego rolnika.

Polepszyła się sytuacja materialna przeciętnego Kowalskiego na wsi - tak przynajmniej wynika z danych. Miesięczny dochód na osobę w 2017 roku w domostwie rolnika wyniósł 1567 złotych - podał Główny Urząd Statystyczny.

Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości zawiera szczegółowe wyliczenie składników majątku, które w razie skierowania egzekucji sądowej przeciwko rolnikowi nie będą mogły być zajęte przez sądowy organ egzekucyjny celem zaspokojenia należności wierzycieli. Ustawodawca do katalogu składników gospodarstwa rolnego niezbędnych do jego prowadzenia zalicza szereg elementów. Warunkiem zastosowania ograniczeń egzekucji przewidzianych rozporządzeniem jest okoliczność, aby było to gospodarstwo prowadzone przez rolnika.

5,8 proc. - o tyle zdrożał w ciągu roku hektar gruntu ornego w Polsce – wynika z Indeksu Wartości Ziemi Rolnej przygotowanego przez Open Finance. Po wprowadzeniu ograniczeń w obrocie gruntami wzrosty cen wyraźnie spowolniły. Z zupełnie odwrotną sytuacją mamy do czynienia w Czechach, Danii na Litwie i Węgrzech, gdzie rolne parcele potrafią drożeć nawet o 10-25 proc. w skali roku.

Budzik nie ma litości, po świeże bułki daleko, marzenie o wakacjach trzeba odłożyć. Co jeszcze denerwuje polskiego rolnika i jego rodzinę?