Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Taksówkarz zaatakował policjantów gazem łzawiącym. Nocny pościg we Wrocławiu [ZDJĘCIA, FILM]

Jarosław Jakubczak
Nocny pościg ulicami Wrocławia za taksówkarzem. Akcja zakończyła się atakiem na policjantów. Kierowca taksówki w wieku około 50 lat użył wobec trzech funkcjonariuszy gazu łzawiącego. Taksówką wiózł dwóch pasażerów.

Przed godziną 1. w nocy z wtorku na środę (23-24 stycznia), funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego prowadzili pomiar prędkości na ulicy Starogroblowej. Postanowili zatrzymać do rutynowej kontroli samochód marki KIA- taksówkę z korporacji "i Taxi". Kierowca taksówki zatrzymał się, przedstawił dokumenty i gdy policjanci mu je oddawali, mężczyzna zaczął obrażać funkcjonariuszy, a następnie z impetem ruszył w dalszą trasę. To agresywne zachowanie wzbudziło kolejne podejrzenia policjantów.

- Niezależnie od odczuć policjantów, którzy dość często zderzają się z nerwowym zachowaniem kierowców, zapadła decyzja o pościgu. Taksówkarz wiózł dwie inne osoby. Nie wiadomo było, czy nie są przewożone wbrew woli - mówi Kamil Rynkiewicz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Policjanci ruszyli w pościg. Używając sygnałów błyskowych i dźwiękowych w oznakowanym radiowozie, dawali wyraźne polecenia do zatrzymania się. Taksówkarz nie reagował i zaczął uciekać ulicami: Popowicką, Pilczycką, aleją Śląska i dalej ulicą Kosmonautów w kierunku Leśnicy. Biorący udział w pościgu policjanci, ze względu na fakt, że taksówkarz poruszał się z dwoma pasażerami i uciekał ulicami miasta, nie chcieli wprowadzać dodatkowego zagrożenia. Zdecydowali, że nie będą podejmować bardziej radykalnych metod np. staranowania taksówki lub nawet użycia broni palnej.

Wezwano wsparcie i pościg kontynuowały kolejne trzy radiowozy - także nieoznakowane. Uciekającą taksówkę udało się w końcu zatrzymać na ulicy Kosmonautów na odcinku między kąpieliskiem Glinianki i ulicą Fieldorfa.

Dalsze wydarzenia potoczyły się błyskawicznie. Taksówkarz zablokował drzwi i nie chciał wyjść z samochodu. Funkcjonariusze przy użyciu specjalnej pałki tzw. tonfy, rozbili szybę kierowcy. Wówczas ten zaatakował trzech policjantów, celując strumieniem gazu łzawiącego wprost w oczy mundurowych. Mimo to, funkcjonariusze skutecznie obezwładnili napastnika. Na miejsce wezwane zostało pogotowie ratunkowe, które udzieliło pierwszej pomocy policjantom. Do szpitala zabrany został taksówkarz- około 50-letni mężczyzna. Zachowywał się agresywnie, krzyczał. Na razie nie wiadomo, czy był pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Aby to ustalić, została mu pobrana do badania krew.

Pasażerowie taksówki nie odnieśli obrażeń. Zostali przesłuchiwani przez policję. W miejscu, gdzie doszło do zatrzymania, na czas działań policji ruch odbywał się wahadłowo.

Za niezatrzymanie się do kontroli grozi do pięciu lat pozbawienia wolności, za znieważenie funkcjonariusza publicznego - do roku, a za czynną napaść na policjanta - do 10 lat więzienia.

Po południu firma iTaxi wydała oświadczenie w tej sprawie.

OŚWIADCZENIE
W związku ze zdarzeniem z udziałem kierowcy iTaxi, w nocy z 23 na 24 stycznia, chcielibyśmy oświadczyć, że jest nam niezmiernie przykro z powodu zaistniałej sytuacji. Na co dzień dokładamy wszelkich starań, aby kierowcy jeżdżący u nas spełniali najwyższe standardy, a świadczone przez nich usługi były zawsze na jak najwyższym poziomie.
Bezpieczna jazda stanowi fundament działalności iTaxi. Nasi kierowcy, przed podpisaniem umowy, są dokładnie weryfikowani m.in. poprzez spotkanie z przedstawicielem iTaxi, szczegółową kontrolę pojazdu, licencji oraz niezbędnych do podjęcia funkcji taksówkarza dokumentów.
Również po rozpoczęciu współpracy z iTaxi jakość pracy kierowców jest stale monitorowana, a oni sami poddawani są okresowej ocenie. Dodatkowo, usługi świadczone przez taksówkarzy iTaxi są na bieżąco weryfikowane przez samych pasażerów, którzy po zakończonym kursie mogą zaopiniować jakość pracy kierowcy. Co ważne, oceny te są bardzo wysokie.
Sytuacja mająca miejsce we Wrocławiu jest pojedynczym incydentem, który nie powinien się zdarzyć. Zapewniamy, że wnikliwie analizujemy okoliczności tej sprawy, a w stosunku do kierowcy zostaną wyciągnięte stosowne konsekwencje.
Marta Myszkowska
Rzecznik prasowy iTaxi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Taksówkarz zaatakował policjantów gazem łzawiącym. Nocny pościg we Wrocławiu [ZDJĘCIA, FILM] - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska