Talię zainaugurował spektakl Solskiego pt. "Romanca" - sztuka napisana XVIII-wiecznym wierszem, rozgrywająca się we włoskim ogrodzie pięknej Bianki (urzekająca Monika Kufel). Scenografia trąciła kiczem i nie zapowiadała fascynującej podróży do świata sztuki. - Niech państwa nie zrazi kiczowata przestrzeń sceniczna, bo Jacek Chmielnik napisał pełną wrażeń sztukę - usłyszeli widzowie w zapowiedzi Edwarda Żentary.
Przeczytaj także:Tarnowska "
Jeden z widzów nie wytrzymał jednak ciężaru XVIII-wiecznego wiersza: ostentacyjnie ziewał, wzdychał, prychał, kasłał i kaszlał. Nie mógł też powstrzymać się od ostrych komentarzy. Widzowie oburzeni zachowaniem młodego mężczyzny poprosili go o opuszczenie sali. Niesforny widz obiecał poprawę, jednak po krótkiej chwili zaczął bezczelnie i na głos krytykować aktorów. Grający Lorenza Marcel Wiercichowski nie wytrzymał. Przerwał spektakl, poprosił o włączenie świateł i rozpoczął polemikę z widzem, która zakończyła się… bójką na scenie, na oczach widzów.
Jedni wzywali policję, a co niektórzy nie mogli powstrzymać się od śmiechu. Oburzenie i zdziwienie nie
schodziło jednak z twarzy większości.
Konsternacja zgromadzonych w Pałacu tarnowian szybko ustąpiła miejsca zaskoczeniu, kiedy okazało się, że awanturujący się widz okazał się kolejnym aktorem grającym w "Romancy" (niezwykle wiarygodny i nonszalancki Dariusz Majchrzak).
- Ale dałem się nabrać. Jak dzieciak! Nie spodziewałem się takiego elementu zaskoczenia. Bawiłem się jednak jak nigdy! Można tylko żałować, że "Romanca" nie bierze udziału w konkursie głównym festiwalu - mówił z uśmiechem po zakończeniu spektaklu pan Paweł, jeden z widzów.
Koncepcja zaskoczenia miłośników teatru zdała w "Romancy" egzamin do tego stopnia, że jeden z nich zażądał nawet wznowienia spektaklu po pięciominutowej przerwie. Do historii Talii przejdzie zapewne bezcenny widok Wiercichowskiego w roli Czomolungmy i Majchrzaka wspinającego się na azjatycki
szczyt, bo aktorzy dali doskonały pokaz gagów z najwyższej półki.
W poniedziałek rozpoczyna się ta część festiwalu, na którą miłośnicy Talii czekają cały rok, a więc konkursowe wielkie starcie ogólnopolskich komedii. Teatr Nowy z Zabrza wystawi "Lekcję szaleństwa" króla scenicznego absurdu i groteski Eugene'a Ionesco. W spektaklu pojawią się na scenie m.in. Joanna Żółkowska, Paulina Holz i Wojciech Leśniak. Ciekawe z kogo - tym razem - będą się śmiać widzowie w Pałacu Młodzieży?
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolscekryminalnamalopolska.pl
60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź nawww.szumowski.eu