Czytaj także: Tarnów: kolejny poślizg na budowie odcinka A4
We wtorek na kontach części pracowników Poldimu powinny pojawić się wypłaty za grudzień. Do wczoraj się nie pojawiły, a to poważnie zaniepokoiło załogę. - Jesteśmy zrozpaczeni. Nikt nas nawet nie poinformował, że są jakieś problemy z wypłatami i kiedy moglibyśmy dostać pieniądze - skarżą się osoby, z którymi rozmawialiśmy. Wśród ludzi momentalnie krążyć zaczęła pogłoska, jakoby spółka ogłosiła upadłość. Na szczęście jest to- przynajmniej na razie - jedynie plotka, której nikt nie potwierdza.
W potężne finansowe tarapaty Poldim wpadł pod koniec roku. Kilka banków wypowiedziało tarnowskiej spółce umowy kredytowe i domagało się spłaty dziesiątek mln zł. W siedzibie spółki nikt nie udziela informacji. Te przekazywać ma Trakcja-Tiltra, polsko-litewska firma, która jest właścicielem Poldimu. Problem, w tym, że ogranicza się co najwyżej do lakonicznych komunikatów, mówiących o "negocjacjach zmierzających do przywrócenia finansowania".
Tuż po nowym roku na wniosek jednego z banków wszczęto nawet komorniczą egzekucję 17 mln zł długu tarnowskiej firmy. Na pytania kierowane do Trakcji-Tiltra nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Nie wiadomo więc, jak może wyglądać najbliższa przyszłość Poldimu.
Pracownicy, z którymi rozmawialiśmy, zatrudnieni są przy budowie odcinka autostrady z Brzeska do Wierzchosławic. Według ich relacji, firma ma tam w tej chwili przestój spowodowany właśnie finansowymi problemami. - Nie ma dostaw paliwa, a maszyny muszą na czymś jeździć - relacjonują.
Tych ostatnich doniesień nie potwierdza jednak krakowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
- Na razie nie mamy informacji, że Poldim wstrzymuje roboty - mówi Iwona Mikrut z Dyrekcji. Zapewnia, że nawet gdyby doszło do takiej sytuacji, "pozostałe firmy konsorcjum są gotowe do przejęcia i kontynuacji prac".
Na szczęście Trakcja-Tiltra pozytywnie zakończyła w połowie tygodnia negocjacje z wierzycielami Poldimu. Efektem jest porozumienie z pięcioma bankami dotyczące restrukturyzacji zadłużenia drogowego giganta. W myśl zawartej umowy, banki do końca lutego zobowiązały się nie składać wniosków o wszczęcie egzekucji zadłużenia oraz ogłaszania upadłości. Powinno to zapewnić normalne funkcjonowanie Poldimu przez kilka najbliższych tygodni. W tym czasie prawdopodobnie powstanie program ratunkowy finansów spółki z Tarnowa.
Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
Konkurs dla matek i córek. Spróbuj swoich sił i zgarnij nagrody!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
