FLESZ - Cała Polska protestuje
Ostatnia podwyżka z 18 na 22 zł została uchwalona w czerwcu. Teraz tarnowski magistrat proponuje kolejną. Zakłada ona, że tarnowianie będą płacili 29,45 zł od osoby.
- Musimy uszczelnić system gospodarowania odpadami komunalnymi. Tyle powinno zostać zebranych środków od mieszkańców za wywóz odpadów, ile faktycznie ta usługa kosztuje - podkreśla Tadeusz Kwiatkowski, zastępca prezydenta Tarnowa.
Z budżetu dopłacają do śmieci miliony
Urzędnicy przekonują, że co roku miasto dopłaca do systemu gospodarowania odpadami grube miliony. Tylko za ten rok różnica pomiędzy wydatkami na odbiór opadów, a wpływami z podatku śmieciowego wyniesie 6 mln zł. W przyszłym roku ta różnica może być jeszcze większa. Ma to związek ze zmianą przepisów, które od stycznia nałożą na miasto obowiązek selektywnego odbioru frakcji bioodpadów.
- Odpady te będą zbierane do specjalnie przystosowanych do tego celu pojemników, a koszt ich zakupu poniesie miasto - zaznacza prezydent Kwiatkowski.
Dodatkowo na wyższe koszty wpłynie także częstotliwość odbioru bioodpadów, która odbywać się będzie raz w tygodniu. Cała zmiana dotycząca gospodarowania bioodpadami ma kosztować miasto ok. 3 mln zł. - Także z tego powodu proponujemy podwyżkę opłat za śmieci - podkreśla Tadeusz Kwiatkowski.
Podwyżka w czasach walki z epidemią koronawirusa?
Ostateczna decyzja należy jednak do radnych. A ci, w większości nie zgadzają się na tak duży wzrost opłat.
- Teraz, kiedy mamy poważną sytuacją epidemiologiczną, musimy robić wszystko, aby minimalizować koszty mieszkańców. Warto przeczekać ten czas i dołożyć pieniędzy z budżetu - mówi Józef Gancarz, radny klubu PiS.
Uchwały nie poprą prawdopodobnie również radni klubu Nasze Miasto Tarnów. Jeszcze kilkanaście dni wcześniej skłonni byli zgodzić się na podwyżkę opłat za śmieci do 24 zł. Teraz jednak zmienili zdanie.
- Sytuacja związana z pandemią zmieniła nasze spojrzenie na tę podwyżkę. Obciążenie społeczeństwa w tak trudnym okresie nie wchodzi w grę - komentuje Piotr Górnikiewicz z klubu Nasze Miasto Tarnów.
Radni z Koalicji Obywatelskiej również nie zgadzają się na skalę podwyżki zaproponowaną przez miasto. - 25 czy 26 złotych to maksymalna kwota, na którą się zgodzimy. Szkoda, że nie przyjęta została propozycja naliczania opłat za śmieci od ilości zużytej wody. Gdyby ta metoda funkcjonowała, to dziś nie stawalibyśmy przed dylematem czy uchwalać kolejne podwyżki - przekonuje Sebastian Stepek z KO.
Bądź na bieżąco i obserwuj
