Ośrodek ma szanse powstać w Specjalistycznym Szpitalu im. Edwarda Szczeklika w Tarnowie. W skład Centrum miałyby wchodzić oddziały: geriatryczny (30 łóżek), reumatologii (30 łóżek), zakład opiekuńczo-leczniczy (40 miejsc) oraz hospicjum na 15 łóżek. Do tego dzienne ośrodki opieki geriatrycznej i rehabilitacji oraz specjalistyczne poradnie - m.in. dla chorych na Alzheimera.
- Pomysł na tak kompleksowe rozwiązanie jest bardzo interesujący. Warty jest wsparcia, także ze środków centralnych - komplementował tę inicjatywę wiceminister zdrowia Sławomir Neumann, kiedy kilka dni temu był w Tarnowie.
W ponad 100-tysięcznym mieście nie ma ani jednego łóżka dla pacjentów geriatrycznych, brakuje reumatologii. Działają tylko dwa ZOL-e. Pierwszy, w Mościcach, dysponuje 40 miejscami. Drugi zakład z 29 łóżkami miasto uruchomiło trzy lata temu przy ul. Szpitalnej, w strukturach szpitala im. Szczeklika.
Jedną z jego pacjentek jest 73-letnia Anna Szpak. Przyznaje, że w domu nie miałby się nią kto fachowo zająć. - Przeszłam zawał, miałam też wylew. Wykryto u mnie nowotwór na jelicie grubym. Od długiego przebywania w łóżku dostałam odleżyn na prawej nodze i teraz nawet nie mogę na niej stanąć - wylicza pani Anna.
O miejsce w zakładzie nie jest łatwo. Kto teraz rozpocznie starania, najwcześniej może liczyć na przyjęcie dopiero w maju lub czerwcu przyszłego roku. A kolejka będzie się jeszcze wydłużać, bo Tarnów się starzeje. Według GUS, populacja tarnowian w wieku ponad 70 lat liczyła w 2006 r. ponad 8 tys. osób. W roku 2030 będzie to już ponad 20 tysięcy.
Pani Anna chwali pomysł budowy oddziałów dla ludzi z podobnymi jak ona schorzeniami. - Takie placówki są bardzo potrzebne. W regionie powinno ich powstać kilka. W tej chwili dużo starszych osób potrzebuje opieki i nie mają nawet gdzie się udać ze swoimi problemami - podkreśla.
Na pomysł budowy Centrum kilka miesięcy temu wpadł dyrektor szpitala Marcin Kuta. Zaangażowanie obiecywał Roman Ciepiela. Na budowę potrzeba byłoby kilkudziesięciu mln zł. - Będą na to środki w regionalnym programie - twierdzi Ciepiela. Dyr. Kuta liczy na wsparcie. - Jeśli nowe władze miasta szybko zajmą się ustaleniami i projektowaniem, perspektywa budowy Centrum w ciągu dwóch i pół roku wydaje się realna - zaznacza.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtube'ie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!