FLESZ - Morawiecki wprowadza ulgę podatkową

Mało kto się spodziewał takiego obrotu sprawy. Gdy w połowie sierpnia Krzysztof Lechowicz obejmował stery w Unii Tarnów, wielu wiązało z tym spore nadzieje. Znajdujący się w trudnej sytuacji sportowej i finansowej klub miał przejść gruntowną przebudowę i w przeciągu najbliższych lat wrócić do walki o wyższe cele. Nie minęły nawet dwa miesiące, a Lechowicz odchodzi z klubu.
- "Oświadczam, że w dniu 27 września br złożyłem rezygnację z pełnienia funkcji Prezesa Zarządu Unii Tarnów ŻSSA z powodów osobistych. Bardzo dziękuję tym, którzy współpracowali ze mną przez ten okres w odbudowie Klubu. Dziękuję również kibicom za ciepłe i sympatyczne przyjęcie. Życzę wszystkim, którym leży na sercu dobro Klubu Unii Tarnów ZSSA powodzenia w dalszych działaniach na rzecz jego odbudowy i rozwoju w przyszłości" - czytamy w oświadczeniu Lechowicza, które zostało opublikowane na stronie internetowej ŻSSA Unii Tarnów.
Policjant z Tarnowa zastąpi policjanta z Powiśla
W regionie kojarzony jest głównie z mundurem policyjnym. Przez lata pracował w Komendzie Powiatowej Policji w Dąbrowie Tarnowskiej, był m.in. rzecznikiem prasowym jednostki, a później został ekspertem Zespołu ds. Kadr i Szkolenia KPP w Dąbrowskie Tarnowskiej. Po przejściu na emeryturę ubiegał się nieskutecznie o stanowisko burmistrza Żabna, dostał się natomiast do Rady Miejskiej w Żabnie.
Po rezygnacji Lechowicza klubem ma kierować inna osoba związana niegdyś z policyjnym mundurem. Rada Nadzorcza ŻSSA Unia Tarnów powołała na stanowisko pełniącego obowiązki prezesa, Grzegorza Habla, który pełnił w klubie dotychczas rolę dyrektora ds. marketingu i promocji. Wcześniej przez wiele lat służył w tarnowskiej policji. Odchodził z formacji jako komendant Komisariatu Tarnów-Centrum.
Ciężkie czasy dla tarnowskiej Unii
Klimat wokół żużlowej Unii Tarnów od kilku lat nie jest najlepszy. W klubowej kasie brakowało pieniędzy, a drużyna nie osiągała sukcesów. Tegoroczny sezon był totalną kompromitacją "Jaskółek". Zespół, który jeszcze kilka lat temu zdobywał medale Drużynowych Mistrzostw Polski, z hukiem spadł do drugiej ligi.
Gdy drużyna staczała się na dno, we władzach spółki nastąpiło tąpnięcie. Pod koniec maja do dymisji podał się długoletni prezes, Łukasz Sady, którego odejścia od dawna domagali się kibice. Później doszło do zmian w radzie nadzorczej. Jej prezesem od niedawna jest Daniel Bałut, właściciel firmy Rozkwit z Tarnowa.
Nie wiadomo jeszcze czy po odejściu Lechowicza klub będzie ogłaszał konkurs na nowego prezesa.