FLESZ - Będzie nowe święto państwowe?

Przed teatrem przy ul. Mickieiwcza zasadzono lipę
Pracownicy tarnowskiego teatru chcieli, by przy ulicy Mickiewicza rosło więcej drzew. Na wiosnę zasadzili lipę drobnolistną.
- Sprawdziliśmy, że jest idealna do centrum miasta, ponieważ dobrze znosi te trudne warunki. Co więcej szybko rośnie, więc za kilka lat będzie dawała trochę cienia – podkreśla Rafał Balawejder, dyrektor tarnowskiego teatru.
Lipa "Irenka" przed teatrem Solskiego
Kiedy drzewko się przyjęło, ogłoszono konkurs na nadanie mu imienia. Wśród kilkudziesięciu propozycji były związane z teatrem, roślinami, a nawet... piłką nożną.
- Wybraliśmy propozycję pani Doroty Janusz-Bobka, która jako pierwsza zaproponowała dla niej imię: „Irenka” na cześć małżonki naszego patrona teatru – mówi Rafał Balawejder
Nie bez znaczenia jest też greckie pochodzenie imienia, które oznacza pokój. Zdaniem dyrektora to właśnie on powinien być wyznacznikiem dzisiejszych czasów.
- Drzewo i kobieta zmieniają się, jak pory roku. Irena Solska była artystką, która projektowała znakomite kostiumy, a one będą z nią teraz wiosną, latem i jesienią i zimą - podkreśla Dorota Janusz-Bobka. - Niech lipa "Irena" będzie tak elegancka, piękna i żywotna, jak jej imienniczka – dodaje.
Pani Dorota została nie tylko matką chrzestną lipy, ale także otrzymała zaproszenia na wszystkie premiery teatralne w Solskim, ważne tak długo, dopóki lipa przed teatrem będzie rosła.
Bądź na bieżąco i obserwuj