FLESZ - Wakacje we wrześniu nie będą tanie
[video]17285 [/video]
W poprzednim roku pandemia i obowiązujące obostrzenia pokrzyżowały plany festiwalu. A teraz jego jubileuszowa odsłona
- To co zaproponowaliśmy podczas ubiegłorocznego festiwalu było jedynie namiastką teatru. Sytuacja pandemiczna zmusiła nas do wyboru innej formuły, część rzeczy musieliśmy przenieść do internetu. Zależało nam, żeby przetrwać i doczekać jubileuszowej edycji. Cieszymy się, że w tym roku uda nam się pokazać osiem spektakli konkursowych, a do Tarnowa przyjadą zespoły z różnych stron Polski.
Skład festiwalowy zapowiada się niezwykle interesująco: Paweł Małaszyński, Olga Bołądź, Agnieszka Warchulska, Andrzej Nejman. Tych aktorów chyba nikomu nie trzeba przedstawiać
- To ukłon w stronę naszych widzów, którzy lubią i oglądają tych aktorów. Teraz będą mogli zobaczyć ich na żywo u nas. Tegoroczny festiwal jest jubileuszowy, dlatego ma być zapamiętany w sposób szczególny. Spektakle są interesujące, na pewno spodobają się publiczności. Oczywiście mogło być kilka innych, ale niektóre teatry mają swoje premiery, zobowiązania i nie są w stanie w tym terminie przyjechać do Tarnowa.
A skąd pomysł, żeby część festiwalu przenieść do Centrum Sztuki Mościce?
- Z reguły tylko gala finałowa odbywała się w Mościach, teraz będą tam aż cztery spektakle Dzięki temu, że sala jest większa niż w teatrze, znacznie więcej osób będzie mogło w komfortowych warunkach obejrzeć bardzo fajne spektakle.
A co tarnowski teatr zaprezentuje na festiwalu?
Pokażemy naszą produkcję „Mayday”. Spektakl ten uwielbiają widzowie więc właśnie z nim postanowiliśmy stanąć w szranki konkursowe. Czasy są też trudne finansowe dla teatru, dlatego nie przygotowywaliśmy nowej produkcji. Lepiej skorzystać z tych zasobów i repertuaru który mamy.
Bądź na bieżąco i obserwuj
