https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Peugeot spłonął jak pochodnia koło dworca autobusowego [ZDJĘCIA, WIDEO]

Paweł Chwał
Pożar samochodu w Tarnowie.
Pożar samochodu w Tarnowie. fot. Albert Gaściewicz
Peugeot 205 spłonął doszczętnie na skrzyżowaniu ulic Dworcowej, Pułaskiego i Krakowskiej w Tarnowie. Kierujący samochodem w ostatniej chwili uciekł z płonącego pojazdu, uchodząc z życiem.

WIDEO: Tarnów. Pożar samochodu

Autorzy: Albert Gaściewicz (internauta), Przemysław Tomasik (Gazeta Krakowska)

Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska

Mężczyzna zauważył dym wydobywający się z komory silnika, gdy zatrzymał się na światłach na Krakowskiej, pod dworcem autobusowym.

- Jak tylko zapaliło się zielone światło, zjechałem w Dworcową i wyskoczyłem z auta. Zacząłem go jakoś samemu gasić, ale ogień rozwijał się błyskawicznie. Byłem bez szans - mówi właściciel pojazdu. Mężczyzna twierdzi, że peugeot do tej pory nie sprawiał mu żadnych problemów w użytkowaniu. - Nie psuł się, praktycznie nic do niego nie dokładałem - wylicza.

W ugaszeniu samochodu pomogli strażacy z tarnowskiej PSP. - Gdy dotarliśmy na miejsce pojazd cały był objęty ogniem. Nasze działania polegały na podaniu prądu piany i zabezpieczeniu miejsca zdarzenia - relacjonuje mł. kpt. Paweł Węc, kierujący działaniami ratowniczymi. - Dobrze, że kierowca zatrzymał samochód na drodze. Gdyby zajechał na parking, mogłyby zająć się od niego inne pojazdy.

Peugeot był napędzany benzyną, pochodził z 1986 roku.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jann
A to czasem nie byla 205?
m
motofan
Jak płonie samochód to na 80% to peugeot...
Z
ZAL.PL
no i co z tego, że 30 letni? nowe nie psują się? Zależy jak kto dba :) jesli dbasz auto moze miec o 50 lat
n
nie fajer man
Gasnica 1kg to sobie mozesz grilla gasic ,a nie samochod.Jakbys widzial kilka pozarow ba,zobaczyl jak gaszone byly samochody k*** Reala, gasnica 5 albo 6kg to bys zobaczyl roznice,ale po co lepiej pojechac ze ktos nie mial gasnicy,a jest napisane.

Zacząłem go jakoś samemu gasić, ale ogień rozwijał się błyskawicznie.

To jak myslisz czym gasil,woda mineralna,lulokiem,a moze jednak gasnica tyle ze 1kg i mogl tylko ogladac jak pozar obejmuje cale auto w kilka sekund.
n
nowy przepis
To "żółta" czy "czerwona" kartka?
K
Kierownik
"Peugeot był napędzany benzyną, pochodził z 1986 roku."
Nówka nie śmigana - i nic nie dokładał do niego. Może płynów też nie dokładał? Dajcie spokój - prawie 30-letni samochód.
F
Fajer man
Kierowca nie miał na wyposażeniu obowiązkowej gaśnicy,powinien ją użyć .Czas skończyć z udawaniem że toto jest do gaszenia pożarów.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska