Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów po wielkiej ulewie. Rekordowe opady tego lata, awaria przepompowni przy torach, niedrożne kratki. Miastu groziła powódź błyskawiczna

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Poniedziałkowe opady w Tarnowie były tak intensywne, że na wielu ulicach w mieście powstały wielkie rozlewiska
Poniedziałkowe opady w Tarnowie były tak intensywne, że na wielu ulicach w mieście powstały wielkie rozlewiska Nadesłane przez Czytelników/Paweł Chwał
Prawie 40 litrów wody na metr kwadratowy spadło w poniedziałek (17 lipca) w Tarnowie. To rekordowa ilość opadów tego lata odnotowana w ciągu jednego dnia w mieście. Największa ulewa miała miejsce ok. godz. 16. Zalane zostały drogi, chodniki, a także wiele piwnic i budynków. Były duże problemy z przejazdem pod wiaduktami kolejowymi.

Takiej ulewy w Tarnowie tego lata jeszcze nie było

Dotąd ulewy omijały Tarnów dając się we znaki mieszkańcom okolicznych miejscowości. W poniedziałek stało się jednak inaczej. To właśnie w mieście opady były największe. Najmocniej padało między godz. 15.30 a 16.30. Drogi, zwłaszcza na wzniesieniach, zamieniły się w rwące strumienie, gdyż kratki i studzienki kanalizacji deszczowej nie były w stanie pomieścić tak dużej ilości wody.

- Część z nich dodatkowo została zatkana przez naniesione liście, śmieci, suchą trawę oraz muł. Ich udrażnianie odbywało się na bieżąco, ale miejscami były problemy z przejazdem – przyznaje Artur Michałek z Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie.

Potężne rozlewisko powstało m.in. przy tarnowskim magistracie – w zagłębieniu ulic na skrzyżowaniu Mickiewicza i Piłsudskiego. Chwilowe kłopoty były również na ulicy Tuchowskiej, a także pod wiaduktami kolejowymi na ul. Warsztatowej i Krakowskiej, mimo że zamontowane przy nich przepompownie były włączone i cały czas pracowały.

Do zalania przejazdu pod drugim z wymienionych wiaduktów – jak przyznają sami kolejarze – przyczynić mogła się jednak awaria przepompowni przy przejściu podziemnym przy ul. Do Huty, która odbiera wodę z przepompowni na ul. Krakowskiej i odprowadza ją następnie do Wątoku.

- Niewykluczone, że pompa nie zadziałała wskutek uderzenia pioruna – przyznaje Dorota Szalacha z PKP PLK.

Podłączona została pompa zapasowa, a awarią przepompowni zajęli się we dzień po ulewie serwisanci.

Mnóstwo interwencji strażaków w Tarnowie

Strażacy odnotowali w sumie 56 interwencji związanych z usuwaniem skutków ulewnego deszczu, a także porywistego wiatru, który towarzyszył burzy. Były to przede wszystkim pompowania wody z zalanych piwnic, budynków i dróg, a także usuwanie powalonych drzew i odłamanych gałęzi. Woda zalała m.in. pomieszczenia techniczne w otwartym niedawno w Mościcach Letnim Parku Wodnym i obiekt był we wtorek zamknięty.

- Mamy sezon burzowy i takie gwałtowne ulewy nadal mogą nawiedzać nasz region. Spodziewane są również w kolejnych dniach tego tygodnia – zauważa Piotr Żurowski z Ruchowej, członek grupy Polskich Łowców Burz.

O ile na terenach wiejskich woda ma się gdzie wchłonąć, bo jest więcej terenów zielonych, to w mieście, gdzie w większości są chodniki, drogi i wybrukowane place, tak duży i gwałtowny opad, jak poniedziałkowy, nie jest w stanie zostać szybko odprowadzony. Przepustowość rur kanalizacji deszczowej jest bowiem ograniczona.

Na szczęście deszcz, po około godzinie zelżał. W przeciwnym wypadku - przy takiej intensywności opadu - miastu groziła powódź błyskawiczna. Gwałtownie rósł bowiem poziom wody w Wątoku, Strusince i Małochlebówce oraz w rowach odwadniających.

Wakacyjna akcja na drogach Tarnowa i regionu. Prowadzą ją policjanci

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska