- Głównym motorem pracy prezydenta powinna być satysfakcja z rozwoju miasta - krytykował pomysł podwyżki Jacek Łabno z PiS. W projekcie uchwały ustalono prezydenckie pobory na poziomie 12 847 złotych, czyli w niemal maksymalnej dopuszczalnej prawem wysokości. Do granicznej wartości brakuje zaledwie 45 groszy.
Zobacz listę najbrzydszych miejsc w Tarnowie
Ustalenie wynagrodzenie dla nowo wybranych szefów samorządów oraz tych, którzy zapewnili sobie reelekcję to obowiązek rady. Zaprzysiężony prezydent, burmistrz, czy wójt przed nawiązaniem stosunku pracy musi znać warunki finansowe. Nigdzie nie jest jednak zapisane, że stawki muszą być wyższe od ostatnio obowiązujących w mieście, czy gminie. Okazuje się jednak, że rządzący mogą liczyć na podniesienie uposażeń. Podwyżka dla prezydenta Tarnowa opiewa na 482 zł brutto, w porównaniu z ostatnim miesiącem poprzedniej kadencji.
- Prezydent Tarnowa powinien zarabiać bardzo dobrze, ale nie powinien się porównywać z prezydentem Majchrowskim, który rządzi milionowym miastem - komentował Łabno. Radni koalicji jak jeden mąż bronili podwyżki. - Dużym poświęceniem Ryszarda Ścigały jest to, że wybrał karierę samorządowca, choć mógł się sprawdzać w wielkim biznesie polskim i europejskim. Powinien otrzymywać taką kwotę, bo nie może mieć wyższej - przekonywał Bartłomiej Babuśka z Platformy Obywatelskiej.
W głosowaniu 16 rajców z "Tarnowian", PO oraz SLD poparło podniesienie poborów Ścigały. Nikt nie był przeciw. Wszyscy obecni na sali radni PiS w liczbie 8 wstrzymali się od głosu. Ryszard Ścigała przysłuchiwał się dyskusji z kamienną twarzą. Po wszystkim w podniesieniu poborów nie widział niczego zdrożnego. - Nie traktuję tego jak podwyżki, tylko naturalną regulację wynagrodzenia - mówił. - Uchwalone niewiele różni się od poprzedniego. Jestem usatysfakcjonowany.
Dzięki uchwale dołączył do grona najwyżej wynagradzanych prezydentów polskich miast. Zarabia tyle samo co prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, prezydent Poznania Ryszard Grobelny, czy do niedawna prezydent Bydgoszczy Konstanty Dombrowicz.
Wynagrodzenia polskich samorządowców dokładnie regulują przepisy. Podstawą do wszelkich wyliczeń jest tzw. kwota bazowa określona w ustawie budżetowej. W bieżącym roku wynosiła 1835,35 zł i jej wysokość w 2011 r. nie zmieni się. Wynagrodzenia prezydentów nie mogą przekroczyć jej 7-krotnej wysokości.
Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia**pięknych dziewczynPolecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl:** Sprzedając książki kradł pieniądze
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą.**Wejdź na szumowski.eu**