Operacyjna wiedza - uzyskana najprawdopodobniej podczas zatrzymań na ulicach - doprowadziła policjantów do 19-letniego mieszkańca osiedla Jasna w Tarnowie. Kilka dni temu funkcjonariusze stanęli przed drzwiami jego mieszkania. Chłopak, czując co się święci, błyskawicznie zatelefonował do mieszkającego po sąsiedzku kolegi.
- Chciał pozbyć się narkotyków, które miał w domu - mówi Olga Żabińska z tarnowskiej policji. Plecak z działkami marihuany przez balkon podał 20-latkowi. Ale policjanci taką okoliczność przewidzieli. Przechwycili plecak i zatrzymali obydwu podejrzanych. W rękach mieli dowody w postaci 41 gramów porcjowanej, gotowej do sprzedaży marihuany. Ich rynkowa wartość szacowana jest na 1200 złotych.
Młodszy z zatrzymanych okazał się dilerem zaopatrującym kilkunastu współpracowników i znajomych. Według śledczych parał się handlem narkotykami od co najmniej pół roku. Głównie w Tarnowie lub w najbliższej okolicy.
- Sprawdzamy, gdzie sam zaopatrywał się w towar - mówią policjanci. Za udział w obrocie narkotykami grozi mu do 10 lat więzienia. Chłopak nigdzie nie pracuje. 20-latek był jednym z klientów dilera z os. Jasna. Jemu grozi kara do roku pozbawienia wolności. Policjanci dotarli także do 18-letniej znajomej głównego podejrzanego, która regularnie zaopatrywała się u niego. W mieszkaniu dziewczyny znaleziono niewielką ilość marihuany. Podobnie jak u jej 20-letniej koleżanki z Wierzchosławic. Obie znają się, bo pracują jako kelnerki. Także usłyszały zarzuty udziału w obrocie środkami odurzającymi.
Cała czwórka jest już po rozmowie z prokuratorem. Do czasu zakończenia policyjnego śledztwa mają regularnie meldować się na policji, nie mogą także wyjeżdżać za granicę. Tylko w ubiegłym roku tarnowscy policjanci ujawnili 673 przypadki przestępstw narkotykowych. Zapewniają jednak, że w tej liczbie niewielki odsetek dotyczy przypadków posiadania drobnych ilości "towaru".
- 95 procent przestępstw dotyczy handlu i udzielania takich środków. Ścigamy przede wszystkim osoby czerpiące z tego korzyści - zapewniają śledczy.
Czytaj także: Bochnia: wpadka nieletnich handlarzy amfetaminy
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Gang Olsena napadł na bank ING w Nowym Targu
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy