Do pożaru doszło we wtorek 20 sierpnia po godz. 14. Ogień pojawił się w jednym z mieszkań na 5 piętrze bloku przy ul. Lwowskiej.
Strażaków zaalarmowali sąsiedzi, którzy zauważyli dym wydobywający się z mieszkania. Strażacy po dojeździe na miejsce, musieli wyważyć drzwi wejściowe, aby dostać się do wnętrza mieszkania. Okazało się, że pożarem objęte było pomieszczenie kuchni.
Aby ugasić płomienie strażacy z klatki schodowej podali jeden prąd wody, a drugi przez okno z wykorzystaniem podnośnika. W chwili pożaru nikogo nie było wewnątrz mieszkania.
Przyczyną pożaru było prawdopodobnie pozostawienie na włączonej kuchence naczynia ze strawą.
Tragedia - bez aparatów powietrznych, bez zabezpieczenia , osoby postronne, dowódca chciał biec po wywarzacz - ma radiostacje., gdzie rota zabezpieczająca... długo można by !
KG powinna przyglądnąć się elicie SP.
G
Gość
2019-08-20T16:24:14 02:00, Gość:
"sprzęt" do wyważania drzwi prawie tak profesjonalny jak wideoradary drogówki...
2019-08-20T17:34:52 02:00, Gość:
jeśli byłby ktoś w środku to lepiej byłoby czekać aż zginie? zanim zostanie dostarczony profesjonalny sprzęt na 5 kondygnację? najważniejsze że strażacy zadziali profesjonalnie i skutecznie narażając swoje zdrowie i życie!
Daj kase i kup lepszy,drozszy,latwo sie pisze.
G
Gość
2019-08-20T16:24:14 02:00, Gość:
"sprzęt" do wyważania drzwi prawie tak profesjonalny jak wideoradary drogówki...
jeśli byłby ktoś w środku to lepiej byłoby czekać aż zginie? zanim zostanie dostarczony profesjonalny sprzęt na 5 kondygnację? najważniejsze że strażacy zadziali profesjonalnie i skutecznie narażając swoje zdrowie i życie!
G
Gość
2019-08-20T16:24:14 02:00, Gość:
"sprzęt" do wyważania drzwi prawie tak profesjonalny jak wideoradary drogówki...
Wazne ze skuteczny ! ?
G
Gość
"sprzęt" do wyważania drzwi prawie tak profesjonalny jak wideoradary drogówki...
