FLESZ - Jak się zachować, gdy zaatakuje Cię pies
Do zajścia doszło w miniony piątek (9 października) przed południem. Do budynku Urzędu Gminy Tarnów przy ulicy Krakowskiej w Tarnowie wszedł mężczyzna, który chciał tutaj załatwić sprawę.
Jeden z pracowników urzędu, by go obsłużyć, zszedł do petenta na stanowisko Dziennika Podawczego.
- Takie mamy teraz zasady w związku z pandemią koronawirusa, że nie obsługujemy petentów w pokojach. Minimalizujemy w ten sposób zagrożenie ewentualnego zakażenia – podkreśla Aneta Błyskal, kierownik Referatu Spraw Organizacyjnych Urzędu Gminy Tarnów. - Każdego z interesantów traktujemy tak samo, bez wyjątków – dodaje
Mężczyzna rzucił się na pracownika Urzędu Gminy Tarnów
Mieszkańcowi gminy Tarnów jednak nie spodobały się m.in. zasady obowiązujące w urzędzie. - Stał się agresywny, krzyczał, używał obraźliwych i niecenzuralnych słów wobec naszego pracownika, a następnie go zaatakował – opowiada Aneta Błyskal.
Agresywny mężczyzna rzucił się urzędnika, uderzył go w twarz, bił także po głowie. Na miejscu pojawiła się karetka pogotowia i policja. Pobity urzędnik nie potrafił o własnych siłach wstać i trafił na SOR w Tarnowie. Obecnie przebywa w domu na zwolnieniu lekarskim.
Za pobicie urzędnika w Tarnowie może spędzić w więzieniu nawet trzy lata
Napastnik to mieszkaniec gminy Tarnów. Został zatrzymany i przesłuchany. Jest bardzo dobrze znany urzędnikom i policji.
- Został mu przedstawiony zarzut znieważenia funkcjonariusza publicznego i naruszenie jego nietykalności – mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy KMP w Tarnowie. Mężczyzna jest pod dozorem policji, ma zakaz zbliżania się do poszkodowanego i kontaktowania z nim. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.
Po tym incydencie pracownicy urzędu obawiają się o swoje bezpieczeństwo. - Będziemy zastanawiać się z wójtem jak poprawić bezpieczeństwo zarówno pracowników jak i mieszkańców, którzy przychodzą tutaj załatwić sprawy – mówi Aneta Błyskal.
