Tarnowianie będą mieć dwa kolejne ronda

Wybudowane trzy lata temu, w jedną noc, rondo okazało się remedium na ciągłe korki, które tworzyły się w tym miejscu.

- Jadąc od Lwowskiej nie sposób było skręcić w lewo, w stronę byłej Kapłanówki. Czasem to aż bałem się tędy jechać, w obawie o swoje bezpieczeństwo - przyznaje Antoni Kucharczyk, który chwali rozwiązanie. - Teraz jest łatwiej i szybciej, a korki tworzą się jedynie w godzinach szczytu - twierdzi.

Tymczasowe rondo w Tarnowie było nowinką na skalę kraju. Gdy powstawało, nie brakowało wątpiących w jego skuteczność. Początkowo dochodziło tutaj też do wielu stłuczek i kolizji. - Kierowcy musieli nauczyć się po nim jeździć - zauważa Jacek Kułaga, dyrektor Centrum Usług Ogólnomiejskich w tarnowskim magistracie.

Zaplanowane na najbliższe dni prace przy rondzie mają sprawić, że poruszanie się po nim będzie prostsze, a znaki i informacje o tym, który pas zająć, pojawią się odpowiednio wcześniej.

Już w nocy ze środy na czwartek z ronda znikną nieładne i ograniczające widoczność, ustawione pośrodku, donice z tujami. Najpoważniejsze prace planowano na sobotę. - Zaczynamy o piątej rano i chcemy uporać się ze wszystkim do godziny siódmej, ósmej, kiedy ruch jest najmniejszy - mówi Jacek Kupiec, kierownik Biura Inżynierii Ruchu Drogowego.

Plastikowe bariery zostaną zastąpione betonowymi krawężnikami, zdemontowane zostaną także stare sygnalizatory, które w tym momencie stoją bezużyteczne i wprowadzają w błąd zwłaszcza obcych kierowców. Prace będą kosztować miasto ok. 10 tys. zł.

- Są pomysły, aby kolejne ronda tymczasowe wybudować na skrzyżowaniu ulic Narutowicza i Krakowskiej oraz Nowodąbrowskiej i Spokojnej, ale to na razie kwestia planów i dyskusji. Żadne, wiążące decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły - mówi Jacek Kułaga.

W środę zgłoszone zostało do odbioru nowo budowane rondo, które połączy ul. Błonie z łącznikiem autostradowym.
- Procedura odbioru inwestycji przez miasto może potrwać do miesiąca. W tym momencie ruch odbywa się na nim wahadłowo - mówi Iwona Walczak z firmy Skanska, która zbudowała największe w Tarnowie rondo.

Podobne rozwiązanie komunikacyjne ułatwić ma także przejazd przez skrzyżowanie ulic Mościckiego i Czystej. W tym momencie jazda odbywa się tam według zmienionej organizacji ruchu. Rondo będzie gotowe jeszcze w tym roku.

Wyznanie krakowskiego gangstera: Strasznie zawaliłem Przeczytaj!
 
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!