Najmłodszego pilota w historii imprezy nie zjadła trema. Rękas wraz z Jackiem Bogdańskim z Warszawy, jako załoga Gass Balloon Orzeł Biały, pokonali w 42 godziny ponad 811 km. Do lądowania zmusiły ich trudne warunki (wygrywa ten, kto bez lądowania pokona najdłuższy dystans). Skończyli lot w Dolinie Rodanu na północ od Avignon.
Wyścig 24 balonów z całego świata rozpoczął się w niedzielę z Gladbeck w Niemczech. Pilotom nie było wolno przekroczyć granic kontynentu ani Ukrainy i Rosji.
Na sukces polskiej ekipa pracowała bardzo liczna ekipa, łącznie z panią meteorolog.
Tegoroczne zawody wygrali zwycięzcy ubiegłorocznych wyścigów ze Szwajcarii Kurt Frieden i Pascal Witprachtiger. Wylądowali w Grecji po pokonaniu 1803,48 km.
Druga polska załoga (Krzysztof Zapart i Bazyli Dawidziuk) zajęła 9. miejsce pokonując 748 km.