Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tatry. Policja nie żartowała. Odholowała już pierwsze auta turystów [ZDJĘCIA]

red.
Zaczął się weekendowy najazd na Tatry, zaczął się problem z parkowaniem przy szlakach. Policja zapowiedziała, że będzie odholowywała źle zaparkowane auta turystów i tak zrobiła. Już odholowali pięć samochodów.

Chodzi o dzikie parkingi wzdłuż rogi prowadzącej od Wierch Porońca na Łysą Polanę i dalej do Morskiego Oka. Kilka dni temu zakopiańska policja ostrzegała o zmianie organizacji ruchu - przy drodze pojawiły się tabliczki informujące o tym, że auta zaparkowane na poboczu będą odholowywane na koszt właściciela.

Na pierwsze ofiary nie trzeba było czekać długo. Jeszcze na dobre nie zaczął się weekend, a już w piątek popołudniem z rejonu szlaku na Rusinową Polanę odholowanych zostało pięć samochodów.

Policjanci z Komisariatu Policji w Bukowinie Tatrzańskiej patrolując swój rejon działania otrzymali zgłoszenie o pięciu nieprawidłowo zaparkowanych pojazdach przy drodze prowadzącej do Morskiego Oka w rejonie ronda Wierch Poroniec.

- Pomimo wolnych miejsc parkingowych i czytelnych znaków w tym rejonie pięciu kierowców postanowiło zaparkować na zakazie. Konsekwencje tego postępowania to odholowany pojazd i mandat karny - informuje Roman Wieczorek z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem. Kierowcy ci wybrali parking na poboczu, bo na oficjalnym parkingu przy wejściu na szlak musieliby zapłacić. Teraz wyjdzie, że również zapłacą - tyle, że dużo więcej: 100 zł za mandat i ok. 400 zł za holowanie.

- Apelujemy o stosowanie się do znaków i przepisów drogowych. W najbliższy weekend policjanci z Komisariatu Policji w Bukowinie Tatrzańskiej i zakopiańska drogówka będzie szczególnie nadzorowała ten rejon powiatu - dodaje policjant.

Holowanie samochodów z tej drogi to efekt paraliżów, jakie miały miejsce w ubiegłych latach. W szczycie sezonu kierowcy zostawiali niejednokrotnie swoje auta po obu stronach jezdni zawężając przejazd. W efekcie tworzy się tam gigantyczne korki, nie dało się dojechać na granicę, a w razie wypadku także i służby ratunkowe miałby nie lada problem, by dotrzeć na miejsce.

Jesteś świadkiem utrudnień na drodze? Daj nam znać! Poinformujemy innych. Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska