https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tatry. Wolontariusze wrócą na szlaki. Będą sprzątać śmieci i pilnować turystów

Łukasz Bobek
Dariusz Giś/TPN
Mimo pandemii Tatrzański Park Narodowy zamierza wznowić w tym roku akcję letniego wolontariatu dla Tatr. Zakres zadań wolontariuszy będzie jednak ograniczony. Pierwsi z nich ruszą na górskie szlaki zaraz po Wielkanocy.

FLESZ - Polacy boją się utraty pracy

Akcja wolontariatu dla Tatr prowadzona jest od kilku lat. Wolontariusze co roku pomagają pracownikom TPN w utrzymywaniu czystości w Tatrach, pilnowali turystów, a także prowadzili spotkania i prelekcje dla wędrowców. Każdego roku było to spore wsparcie dla pracowników parku, szczególnie w sezonie letnim, gdy po górskich szlakach wędruje tysiące turystów.

W tym roku, mimo pandemii TPN również zamierza uruchomić akcję letniego wolontariatu. - Chcemy kontynuować tą akcję, ale w ograniczonej formie – mówi Dariusz Giś, koordynator ds. wolontariatu w Tatrzańskim Parku Narodowy.

Park chce przede wszystkim przyjmować na tegoroczne turnusy wolontariackie osoby, które już wcześniej pomagały przyrodnikom na szlakach. Chodzi o to, by ograniczyć do minimum konieczność spotykania się z nimi, szkoleń etc. - Osoby bowiem, które już wcześniej brały udział w akcji letniego wolontariatu, wiedzą gdzie będą mieszkać, w jakich warunkach, wiedzą co mają robić w Tatrach – mówi Dariusz Giś.

Dodatkowo jest to podyktowane koniecznością zredukowania miejsce noclegowych, jakie TPN udostępni wolontariuszom. W tym roku będą oni mieszkali jedynie w ośrodku Storczyk w Kirach, a nie jak to było w latach ubiegłych także na Palenicy Białczańskiej.

W tym roku zadania wolontariuszy będą dotyczyły głównie sprzątania szlaków w Tatrach Zachodnich. - Wcześniej tych zadań było kilkanaście. Teraz ograniczamy to do sprzątania Tatr Zachodnich, a także do patrolu wokół Morskiego Oka w lipcu i w sierpniu. To drugie zadanie będzie polegało na tym, że wolontariusze będą dyscyplinowali turystów, którzy nie przestrzegają przepisów parku, będą sprzątali szlak nad Czarnym Stawek pod Rysami. Nie wykluczone, że będą pomagali także w drobnych pracach naprawczych w tym rejonie – mówi Dariusz Giś.

Pierwsi wolontariusze pojawią się w Tatrach Zachodnich – gdy tylko zniknie śnieg. Będzie to w pierwszy weekend po świętach. Wtedy też wolontariusze zostaną oddelegowani do Doliny Chochołowskiej, by pilnować turystów, którzy przyjadą podziwiać kwitnących krokusów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska