Sylwester dosłownie za chwilę. W mieście robi się więc coraz ciaśniej. Praktycznie wszystkie kwatery w centrum już dawno wynajęte. Wolne łóżko można znaleźć jeszcze na obrzeżach miasta. Na drogach dojazdowych do Zakopanego tworzą się korki. Wielki ruch również na kolei.
Niemal każdy przyjeżdżający pod Giewont pociąg jest wypełniony spragnionymi białego szaleństwa turystami. Na zdjęciu pasażerowie ekspresu "Tatry" z Warszawy, opóźnionego "jedynie" o 60 minut.