Najwięcej, bo aż 11 słodkich kul pochłonął w ciągu 5 minut Tomasz Ibek, który tym samym utrzymał mistrzowski tytuł zdobyty w ubiegłym roku. Wtedy jednak udało mu się zjeść 12 pączków.
Drugie miejsce zajął Jerzy Zalewski, zjadając 10 pączków, natomiast na trzecim uplasowało się dwóch panów, którzy w konkursie towarzyszą nam już od kilku lat. Po osiem pączków zjedli Krzysztof Grajper i Edward Molga.
Wśród dziennikarzy i VIP-ów, którzy mieli do dyspozycji tylko jedną minutę na jedzenie, formą błysnął fotoreporter Polskiej Agencji Prasowej Jacek Bednarczyk, który spałaszował trzy pączki. Z taką samą ich liczbą uporał się nowicjusz w konkursie, Tadeusz Kwaśniak z Radia Kraków Małopolska.
W tej konkurencji startowały także panie, jednak nie zagroziły w żaden sposób zwycięzcom.
Barbara Sobańska z naszej redakcji uporała się z dwoma pączkami. Wynik można uznać za godny uwagi, bo taki sam rezultat osiągnął najpotężniejszy posturą dziennikarz - Jarosław Krzoska
z krakowskiego ośrodka Telewizji Polskiej. Dwa pączki skonsumował także Leszek Lejkowski, wiceprezes Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej. Beata Woroniecka z TVP3 zjadła jednego pączka,
a Anna Zielińska, copywriter z agencji reklamowej Amako, tylko nadgryzła swojego.
