WIDEO: Trzy Szybkie
Do mistrzostw zgłaszać się będzie można telefonicznie w dniach 18 i 19 lutego (w godz. 10-13, numer tel. 691 959 941).
Spadkobiercy tradycji Antoniego Hawełki przygotowują pyszne wypieki według tradycyjnych przepisów. Tutejszy cukiermistrz Zbigniew Handziak poleca przede wszystkim przepyszne pączki z lukrem i skórką pomarańczową nadziewane konfiturą z dzikiej róży. Do wyjątkowego i niespotykanego nigdzie indziej smaku przywiązanych jest od lat wielu krakowian. Również uczestnicy mistrzostw doceniają ich walory. „Gazeta Krakowska” zainicjowała Mistrzostwa Krakowa w jedzeniu pączków w 2004 roku. Wtedy zawodnicy mieli do dyspozycji zaledwie minutę. Sebastian Bzyl, pierwszy w historii Krakowa mistrz w jedzeniu pączków na czas, dał radę trzem pączkom. Po pierwszych zawodach organizatorzy postanowili wydłużyć czas konkurencji do pięciu minut, by rywalizacja stała się bardziej zażarta i widowiskowa. I od tego czasu trzymamy się tego punktu regulaminu.
Niekwestionowanym mistrzem w jedzeniu pączków na czas jest Jerzy Zalewski, który już pięciokrotnie wygrał mistrzostwa. Najlepszy jego wynik to 11 słodkich kul z różanym nadzieniem. W ubiegłym roku wygrał wynikiem 9 pączków.
Tegoroczny konkurs odbędzie się w samo południe w restauracji Hawełka Pałac Czeczotka. Wystartuje w nich 10 zakwalifikowanych kandydatów. Zawody trwać będą 5 minut. Przed każdym z zawodników będzie patera z 10 pączkami z lukrem oraz szklanka wody mineralnej niegazowanej.
Nagrodą główną jest zaproszenie dla dwóch osób na kolację restauracji Hawełka Pałac Czeczotka.
Odbędzie się również konkurencja dla VIP i dziennikarzy. W tym przypadku zawodnicy będą mieli do dyspozycji 5 pączków, wygra ten, kto szybciej spałaszuje pączki. Gdyby okazało się, że redakcje zdołają wystawć swoje reprezentacje, zrobimy konkurs „redakcja na piątkę”.
Dla wszystkich uczestników mistrzostw słynny gitarowy „dzwon Zygmunta” wykona Makino – Aleksander Kobyliński, bard krakowski, lider zespołu Andrusy. O niezwykłym miejscu, w jakim odbywać się będą mistrzostwa, opowiedzą krakauerzy Mieczysław Czuma i Leszek Mazan.
