31-letni mężczyzna włamał się do domu w Tomaszkowicach, skąd ukradł 3000 zł
Złodziej został ujęty przez policjantów z komisariatu w Gdowie. W chwili zatrzymania włamywacz jechał motorowerem, a badanie alkomatem pokazało, że ma w organizmie 3,2 promile alkoholu. Okazało się także, że 31-latek jest również mieszkańcem Tomaszkowic i... znajomym poszkodowanego.
Policjanci odzyskali część skradzionych pieniędzy (prawie 2500 zł). Włamywacz spędził noc w policyjnym areszcie. Gdy wytrzeźwiał został przesłuchany i usłyszał zarzuty. Przyznał się do winy.