https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tomice, Wadowice: spór o cmentarz. Tak wypada?

Robert Szkutnik
Stanisław Byrski z Wadowic liczy, że gminy dojdą do porozumienia
Stanisław Byrski z Wadowic liczy, że gminy dojdą do porozumienia Robert Szkutnik
Mieszkańcy siedmiotysięcznych Tomic wkrótce mogą doczekać się na własnym terenie pierwszego cmentarza. Dążą do tego lokalni urzędnicy, których oburzyły nowe stawki za utrzymanie nekropolii w Wadowicach, gdzie obecnie chowani są zmarli z ich gminy. Samorządowcy nie zamierzają ulec dyktatowi o wiele większych Wadowic, czemu dali wyraz na sesji rady.

Zobacz także: Po 30 latach uwolniła się od męża-kata

- Wadowice żądają za korzystanie z cmentarza komunalnego jednorazowej opłaty, tak zwanego wkupnego od wartości terenu. Za te pieniądze możemy z powodzeniem założyć własny cmentarz - mówi Adam Kręcioch, wójt Tomic.

Gospodarza Tomic zaskoczyła też kwota utrzymania nekropolii. Wyliczono, że jego mała gmina powinna zapłacić sąsiadom zza miedzy 67 tysięcy złotych. Przekonuje, że ta stawka jest nie do przyjęcia.

- Z naszej gminy jest rocznie piętnaście do siedemnastu pochówków, a wszystkich na tym cmentarzu w 2011 roku było siedemdziesiąt cztery. Dlatego uważam, że powinniśmy ponosić koszty proporcjonalnie do liczby dusz - mówi Adam Kręcioch.

Zamieszanie wokół nekropolii w Wadowicach przy ulicy Wojska Polskiego rozsierdziło tomiczan. Osoby z tej miejscowości, które spotkaliśmy wczoraj na cmentarzu, zgodnie twierdzą, że najchętniej miejsce wiecznego odpoczynku widziałyby bliżej domu. - Dlaczego nie mielibyśmy mieć swego cmentarza, skoro mamy własną parafię - mówi pani Jadwiga, mieszkanka Tomic, która robi ostatnie porządki na grobie bliskich przed Wszystkimi Świętymi.

Jeśli Tomice zdecydują się na ten krok, utrzymanie cmentarza spadnie na barki wyłącznie Wadowic, a to niemała kwota. Urzędnicy wadowickiego magistratu wyliczyli, że koszt funkcjonowania cmentarza komunalnego w przyszłym roku to blisko 300 tysięcy złotych. Remontu wymaga m.in. aleja główna, wykonać należy też odwodnienie. Stanisław Kotarba z UM w Wadowicach uspokaja. - Cały czas rozmawiamy. Porozumiemy się - podkreśla.

Konkurs fotograficzny "Mamo, tato, zrób mi portret". Weź udział i zgarnij nagrody!

Wybieramy najpiękniejszy rynek w Małopolsce! Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!

Wielka galeria! Zobacz archiwalne zdjęcia strojów Wisły Kraków z ostatnich stu lat!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Z
Zoska
Niestety prawdziwy.
Z
Zoska
Wcale się nie dziwię mieszkańcom Tomic - wystarczy przeczytać poprzedni artykuł o "gospodarności" gminy Wadowice i wiedziec, co się tu dzieje. Jak najdalej od urzędników z wadowickiego magistratu!
H
House 12
Nie może jedna gmina utrzymywać cmentarza, ale z drugiej strony trzeba chyba jkoś lepiej podzielić te procenty, bu wychodzi na to, że Tomice muszą zapłacić jakieś 23 proc., a to przecież mała gmina w porównaniu z papieskim miastem.
q
qwerty
bo jeszcze żyje, a rodziny mieszkańców Tomic, którzy chowają tu swoich zmarłych też przecież uiszczają opłaty cmentarne.
W
Wadowiczanka
Samorząd Tomic wraz z Wójtem od lat nie zrobili własnego cmentarza tylko korzystali z wadowickiego, zrobionego i utrzymywanego za pieniądze gminy Wadowice a teraz jak Wadowice zwróciły się z propozycją pomocy w utrzymaniu cmentarza to nagle tacy oburzeni! Najlepiej za darmo korzystać z pieniędzy innej Gminy i jeszcze się oburzać!

Panie redaktorze - ma Pan rację w temacie: Nie wypada, żeby wójt Tomic za darmo korzystał z cmentarza, który utrzymują wadowiczanie!
h
hej
prymitywny komentarz
w
wacek
jest tak drogo bo musza odpalic dole dla katabasa
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska