Klient ze świętokrzyskiego kupił chleb orkiszowy pełnoziarnisty. Jako wkładkę do niego dostał w gratisie... folię z parówki. Ohyda!

Ten przypadek pochodzi z Łodzi. Tu klient mógł śniadanie przypłacić życiem. W ostatniej chwili dostrzegł fragment szkła, który wystawał z kromki.

Mieszkanka Szczecinka (zachodniopomorskie) w chlebie znalazła drewniany szpikulec. Gdyby go połknęła, z pewnością niezbędna byłaby pomoc ratowników medycznych. O tym skandalicznym odkryciu również powiadomiono sanepid.