Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toronto Raptors po raz pierwszy mistrzem NBA! Dramat Golden State Warriors

Filip Bares
Filip Bares
Kawhi Leonard został drugi raz w karierze MVP finałów.
Kawhi Leonard został drugi raz w karierze MVP finałów. The Canadian Press/Associated Press/East News
Po raz pierwszy w historii NBA mistrzostwo wędruje do Kanady. W szóstym meczu finałów Toronto Raptors pokonało rozbite kontuzjami Golden State Warriors 114:110 i zwyciężyło w serii 4:2. MVP finałów został po raz drugi w swojej karierze Kawhi Leonard

Nieszczęście Golden State eskalowało w finałach do poziomu jakiego kibice do tej pory nie widzieli. Kevon Looney grał z pękniętym żebrem, Andre Iguodala z urazem lewej nogi, a DeMarcus Cousins nie był nawet blisko swojej formy sprzed kontuzji z początku playoffs. W piątym meczu Warrios wzmocnił dwukrotny MVP finałów Kevin Durant, który zagrał po raz pierwszy w serii, ale jego występ trwał tylko 11 minut - zerwany Achilles powoduje, że nie zobaczymy go na parkiecie przez kolejny rok. Zdziesiątkowany zespół Steve'a Kerra musiałby zagrać niemal perfekcyjnie w szóstym starciu by uciec katu spod toporu.

Na starcie to jednak Raptors wyglądali perfekcyjnie, a właściwie Kyle Lowry, który zdobył pierwsze osiem punktów drużyny, trafiając wszystkie trzy rzuty. Warriors pozostali jednak w grze dzięki Klayowi Thompsonowi, który w pierwszej kwarcie zdobył 10 punktów. Początkowo Toronto zdobywało punty z wielką łatwością, ale gdy Golden State zaczęło bronić strefą to mieli co raz więcej problemów. Mimo to Kerr bardzo sporadycznie korzystał z tego ustawienia mimo, że na parkiecie pojawiały się kolejne "piątki", które nigdy ze sobą nie grały i raz po raz zawodnicy byli karceni na zasłonach.

Bez Duranta Warriors byli bardzo ograniczeni ofensywnie, ale ciężar z barków Stepha Curry'ego i Thompsona zdjął trochę Andre Iguodala, który zdobył 22 punkty (9/15 z gry, 3/6 zza łuku) i był bardzo aktywny w rozgrywaniu piłki. Świetny występ zaliczył również Draymond Green, który zanotował triple - double (11 punktów, 19 zbiórek i 13 asyst) oraz zagrał fenomenalnie w obronie.

Nieszczęście Warriors nie skończyło się jednak na poprzednim spotkaniu. W trzeciej kwarcie Thompson, który do tej pory miał 28 punktów na zaledwie 12 rzutach, był faulowany przy wjeździe pod kosz i źle wylądował wykrzywiając kolano. Po błędzie jakim był zbyt szybki powrót na parkiet Duranta obrońcę Golden State od razu zniesiono do szatni tylko po to by za chwilę wrócił, żeby oddać dwa rzuty osobiste (gdyby inny gracz je wykonał niż faulowany zawodnik, to ten nie może już wrócić na parkiet). Thompson następnie ponownie zszedł do szatni i już nie wrócił, a halę opuszczał o kulach.

Bez Duranta i Thompsona wszystkie oczy zostały zwrócone na Curry'ego, który jednak przez cały mecz nie był sobą. Raptors wykonali świetną robotę podwajając go i zabierając jakąkolwiek przestrzeń na oddanie czystego rzutu zza łuku. W całym spotkaniu dwukrotny MVP ligi zdobył 21 punktów, trafiając tylko 3 z 11 rzutów zza łuku. Na 9 sekund przed końcem meczu, przy rezultacie 110:111 Warriors mieli szansę na objęcie prowadzenia, ale właśnie Curry nie trafił decydującego rzutu.

Raptors wygrali tą serię nie tylko dzięki kontuzjom Warriors, ale również dzięki głębi składu. W ostatnim meczu aż czterech zawodników (Lowry, Kawhi Leonard, Fred Van Vleet i Pascal Siakam) zdobyło powyżej 20 punktów, a Serge Ibaka dołożył 15. MVP finałów prawie jednogłośnie (10/11 głosów) wybrano Leonarda, który przeciwko Warriors notował średnio 28.5 punktów, 9.5 zbiórek, 4.2 asyst, 2 przechwyty i 1.2 bloku na mecz. Tym samym Leonard dołączył do Kareema Abdula-Jabbara i LeBrona Jamesa jako trzeci zawodnik w historii NBA, który zdobył tą statuetkę z dwoma różnymi drużynami.

- Kanado! Wracamy do domu z tytułem! - krzyknął w pomeczowym wywiadzie szczęśliwy Lowry

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Toronto Raptors po raz pierwszy mistrzem NBA! Dramat Golden State Warriors - Portal i.pl

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska