Starostwo Powiatowe w Zakopanem chce, aby od 1 stycznia 2026 roku ich linie obsługiwały wyłącznie pojazdy spełniające normy EURO 6. Obecnie jest 10 linii utrzymywanych przez powiat, a część z pojazdów już spełnia bardziej wymagające obostrzenia.
- Mamy podpisane umowy na 10 linii. Korzystamy z funduszu autobusowego i mamy podpisaną umowę z wojewodą. Ogłosimy postępowanie przetargowe na pozyskanie kolejnych usług. Od 2026 planujemy, aby na naszych liniach komunikacyjnych jeździły samochody, które będą spełniały emisję spalin Euro 6 - informuje Wawrzyniec Bystrzycki, wicestarosta tatrzański.
Obecnie na podtatrzańskich drogach można spotkać różnej jakości pojazdy. Jedne wyglądają schludnie, a inne pokryte są rdzą i zostawiają za sobą czarną chmurę dymu.
Nie wszyscy zadowoleni z nadchodzących zmian
Przedsiębiorcy świadczący usługi przewozu osób na liniach utrzymywanych przez powiat o konieczności dostosowania taboru do norm, które mają wejść w życie po Tatrami od 2026 roku zostali poinformowani 1,5 roku wcześniej. Zmiany nie wszystkim przypadły do gustu.
- Prowadziliśmy już rozmowy z przewoźnikami. Część z nich już ma takie samochody, a pozostali mają 1,5 roku na dostosowanie. Troszkę było w tych rozmowach emocji. Myślę, że przewoźnicy dorośli już do zmian - informuje Wawrzyniec Bystrzycki.
Co z pozostałymi przewoźnikami?
Zmiany, które od przyszłego roku mają wejść na dziesięciu powiatowych liniach komunikacyjnych w Zakopanem są normą już od dawna. Pierwsze autobusy komunikacji miejskiej, które na zakopiańskie ulice wyruszyły w kwietniu 2016 roku od początku spełniały normę EURO 6. W tym przypadku było zdecydowanie łatwiej ze względu na miejską spółkę TESKO obsługującą komunikację. W przypadku starostwa powiatowego rozmowy prowadzone są z kilkoma prywatnymi firmami.
Problem jednak pozostanie w przypadku przewoźników świadczących prywatne usługi. Ich zmiany nie obejmą, chyba że porozumieją się wszystkie gminy, powiat raz Tatrzański Park Narodowy.
- Sytuacja w tym przypadku jest bardziej złożona. Linie komercyjne kursują różnie - zaznacza wicestarosta tatrzański, jednak nie wyklucza możliwości porozumienia.
Poprawi się nie tylko powietrze
Zmiany, które mają wejść w życie od 2026 roku mają na celu nie tylko poprawę powietrza. Czasami stan techniczny busów przewożących turystów jest znacznie gorszy niż czarna chmura zostawiona za pojazdem. Nowsze busy autobusy mają być gwarancją większego bezpieczeństwa dla przewożonych turystów.
- Wymiana taboru, to bezpieczeństwo mieszkańców i licznie odwiedzających nas turystów, ale też kwestie wizerunkowe - mówi Wawrzyniec Bystrzycki, wicestarosta tatrzański, który zaznacza, że zmiana też nie będzie wielką rewolucją. - To nie jest nowość. Od 2014 roku są produkowane samochody spełniające normy EURO 6. Te pojazdy mogą mieć już 11 lat.
