Trudna przeprawa "Jaskółek" w spotkaniu z Orłem. O zwycięstwie Unii zadecydowała dopiero druga część zawodów

Początek zawodów nie był udany dla tarnowian. Gospodarze seryjnie przegrywali bowiem starty i na dystansie musieli dwoić się i troić, by odrabić stracony dystans. Kibice w niemal każdym wyścigu oglądali więc zaciętą rywalizację. Tak było m.in. w 1. i 2. wyścigu gdy tarnowoianie Peter Ljung i Mateusz Cierniak wyprzedzili na dystansie odpowiednio Rohana Tungate’a i Piotra Pióro.

Kapitalną walkę o zwycięstwo w 4. biegu stoczyli także Rosjanin Wiktor Kułakow i krajowy lider Orła Tobiasz Musielak. Ostatecznie lepszy okazał się zawodnik „Jaskółek”, który na dystansie wyprzedził wychowanka Unii Leszno, a później skutecznie odpierał jego ataki.

Po podwójnej wygranej w 3. wyścigu pary Daniel Jeleniewski - Rafał Okoniewski goście objęli prowadzenie i utrzymywali je aż do 8. biegu. W pierwszej części zawodów w zespole Unii bardzo himerycznie jeździł duet Artur Czaja - Daniel Kaczmarek (przegrali wspomniany 3. bieg). Ponadto w 7. wyścigu Ljung nie dał rady wyprzedzić na dystansie Musielaka i w efekcie po ośbiu wyścigach „Jaskółki” przegrywały 23:25.

Przełomowym momentem meczu był 9. bieg. Na starcie nerwów nie opanował Okoniewski, który zerwał taśmę za co został wykluczony. W powtórce Ljung i debiutujący w tym sezonie w zawodach ligowych przed tarnowską publicznością Ernest Koza wygrali podwójnie i Unia po raz pierwszy objęła prowadzenie. W kolejnym wyścigu Czaja wygrał z Musielakiem i tarnowianie odskoczyli od rywali na cztery „oczka” (32:28).

Do pierwszego z wyścigów nominowanych Unia przystąpiła z przewagą sześciu punktów. Rywale zastosowali podwójną rezerwę taktyczną (Musielak i Kai Huckenbeck), która przyniosła im tylko połowiczny sukces, gdyż bieg wygrał Musielak. Za nim na metę przyjechali natomiast Czaja i Cierniak (zastąpił Kaczmarka, który został wykluczony za zerwanie taśmy), a szarżujący Niemiec upadł na ostatnim łuku. W efekcie gospodarze zapewnili sobie zwycięstwo w meczu, które w ostatnim biegu powiększył duet Kułakow - Ljung.

Unia Tarnów - Orzeł Łódź 49:41

Unia: Ljung 12 (3, 2, 3, 3, 1), Koza 5+2 (0, 1*, 2*, 2), Czaja 9 (1, 0, 3, 3, 2), Kaczmarek 5 (0, 3, 1, 1, t), Kułakow 13+1 (3, 3, 3, 1*, 3), Rempała 0 (0, 0, 0), Cierniak 5 (3, 1, 0, 1).

Orzeł: Tungate 9+1 (2, 1*, 2, 2, -, 2), Huckenbeck 7+2 (1*, 2, 1*, 3, u, -), Okoniewski 3+2 (2*, 1*, t, 0), Jeleniewski 6 (3, 2, 1, 0, -), Musielak 12 (2, 3, 2, 2, 3, 0), Pióro 3+1 (2, 0, 0, 1*), Kiełbasa 1+1 (1*, 0, 0).

Bieg po biegu: 3:3, 3:3 (6:6), 1:5 (7:11), 4:2 (11:13), 3:3 (14:16), 3:3 (17:19), 3:3 (20:22), 3:3 (23:25), 5:1 (28:26), 4:2 (32:28), 3:3 (35:31), 3:3 (38:34), 4:2 (42:36), 3:3 (45:39), 4:2 (49:41).

Najlepszy czas: 70,66 s. - Peter Ljung w 1. wyścigu. Sędziował: Ryszard Bryła (Zielona Góra). Widzów:
4000.