Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trwa remont placu Centralnego. Żółwie tempo prac irytuje ludzi [ZDJĘCIA]

red.
Czytelniczka zaalarmowała redakcję, że nie widać postępów w remoncie placu Centralnego w Nowej Hucie. Koniec prac zaplanowano na wiosnę 2015 r.
Czytelniczka zaalarmowała redakcję, że nie widać postępów w remoncie placu Centralnego w Nowej Hucie. Koniec prac zaplanowano na wiosnę 2015 r. fot. Joanna Urbaniec
- To jest istny cyrk, w jakim mieście my mieszkamy? Plac Centralny jest zamknięty, a cała robota stoi - pisze Czytelniczka. Taką sytuację określa słowem "masakra". Postanowiliśmy sprawdzić, jak wygląda postęp remontów. Okazuje się, że robotników na rozkopanym placu albo w ogóle nie ma, albo są, ale nie pracują. Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie utrzymuje, że wszystkie terminy zostaną dotrzymane.

Coś denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście? Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska

Korek od M1 do Tomeksu
Zauważa, że "korek w stronę Huty jest codziennie od centrum M1 do placu targowego Tomex. Jak widzę, nie ma co liczyć na poprawę. Kto podjął decyzję o równoczesnych remontach w tylu miejscach? Zamiast jeden skończyć , a potem drugi zacząć" - zastanawia się mieszkanka Nowej Huty.

Przypomina, że na al. Jana Pawła II też non stop są zwężenia i roboty. "Jak już pozamykali drogi, to niech chociaż się wezmą do prawdziwej pracy, a to wszystko wygląda tak jakby te przetargi wygrywały firmy, które mają 10 pracowników i tylko jedną koparkę."- pisze zirytowana.

Praca jakoś nie wre
Postanowiliśmy sprawdzić, jak wygląda postęp prac w tych miejscach. Godzina 8:00, plac Centralny. Rozkopane drogi, torowiska, chodniki. Kilka maszyn, trochę sprzętu porzucanego tu i tam. I pracownicy, których brak. Od strony Łąk Nowohuckich widać dwóch robotników. Jeden siedzi w maszynie i żywo dyskutuje z kolegą. Na wysokości zamkniętej już księgarni "Skarbnica", nie dzieje się nic.

Jedynie dwóch mieszkańców komentuje brak widocznych postępów w remoncie. Stojąc na przystanku w kierunku Kombinatu, widzimy kilku robotników. Przy "Cepelii", pracuje sześciu panów i jedna maszyna. Chwilę coś pokopią, coś poprzestawiają. Co jakiś czas grupę robotników mijają ludzie. Na niektórych twarzach można zauważyć złość, jednak większość z rezygnacją i dużym wysiłkiem, stara się przejść na drugą stronę. W grupie pracowników pora na zmianę - teraz dwóch pali, reszta ocenia pracę. Panowie zmieniają się kolejnością "odpoczywania i koordynowania roboty". I tak kolejno: jeden odpoczywa, dwóch patrzy, trzech patrzy, dwóch odpoczywa. I tak w kółko.

ZIKiT: robotnicy pracują
Według rzecznika prasowego ZIKiT, Michała Pyclika w dniu, w którym oglądaliśmy postęp prac, w robotach remontowych brało udział ponad 80 pracowników m.in. przy pracach brukarskich, rozbiórce konstrukcji nawierzchni oraz ciągów pieszych.

- Przez cały dzień wykonywane były też roboty torowe, oraz przezbrojeniowe - informuje rzecznik.

Terminy będą dotrzymane
Na pytanie na temat terminów zakończenia wszystkich remontów rzecznik podaje, że przebudowa ronda Czyżyńskiego ma zakończyć się na przełomie października i listopada. Niestety remont placu Centralnego może potrwać dłużej niż do końca tego roku, ale zakończyć ma się na pewno na początku wiosny 2015 r.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska