https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trzebinia. Pobił, skrępował i okradł 73-latkę

Sławomir Bromboszcz
Nieznany sprawca zakradł się na tyły domu, gdzie czekał na 73-latkę. Tam ją pobił i skrępował. Później splądrował pomieszczenia.

73-letnia mieszkanka Trzebini w miniony czwartek późnym popołudniem usłyszała, jak ktoś puka do jej drzwi. - Jestem z policji, niech mnie pani wpuści, mam ważne dokumenty do podpisania - usłyszała męski głos.

Kobieta od razu wyczuła, że coś jest nie tak. Postanowiła nie wpuszczać nieznajomego do środka. Lekko przestraszona chciała podzielić się informacją na temat niecodziennej sytuacji z sąsiadką. Odczekała kilka minut, aby mieć pewność, że mężczyzna już sobie poszedł. Dla bezpieczeństwa wyszła tylnymi drzwiami, od kotłowni, będąc przekonaną, że nikogo nie ma na podwórku. Zapadał już zmrok. Wtedy została zaatakowana.

Napastnik uderzył starszą panią w twarz i przewrócił. Następnie zaciągnął ją do jednego z pomieszczeń w domu, gdzie skrępował i zamknął. Później splądrował wszystkie pokoje i pozostawił seniorkę na pastwę losu.

Bandyta działał po cichu. Sąsiedzi, mimo że mieszkają kilka metrów obok, nie wiedzieli, jaki dramat rozgrywa się za płotem.

- Ten mężczyzna nie ma sumienia. Pobił i związał starowinkę, która chodzi o lasce. Mogła tam umrzeć i nikt by jej nie uratował. Mieszka przecież sama - mówi jedna z sąsiadek.

73-latka kilka godzin leżała skrępowana. W końcu udało jej się rozplątać więzy i uwolnić.

- Było koło 1 w nocy, kiedy przyszła po pomoc. Była bardzo wystraszona, obolała, z podbitym okiem - relacjonuje syn sąsiada.
[g]11839809[g]
Sąsiedzi zadzwonili na policję. Kobieta opowiedziała funkcjonariuszom, o tym co się wydarzyło. Źle się czuła i dlatego została zabrana przez karetkę na leczenie do szpitala w Chrzanowie. Przebywała tam jeszcze wczoraj.

Policjanci na razie jeszcze nie ustalili, jaka kwota pieniędzy i przedmioty pały łupem złodzieja.

- To starsza biedna kobieta. Nie miała wysokiej renty i majątku. Złodziej odebrał jej pieniądze na życie - mówi sąsiadka.

Ludzie są zbulwersowani wydarzeniami. Do tej pory było tu bezpiecznie i nie dochodziło do napadów. - Nikt nie spodziewał się, że coś takie może się tu wydarzyć - mówią.

Funkcjonariusze prowadzą śledztwo i proszą wszystkich, którzy mają jakąkolwiek wiedzę na temat zdarzenia o kontaktowanie się z Komisariatem Policji w Trzebini. Za kradzież rozbójniczą mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

- Prosimy również starsze, zwłaszcza samotnie żyjące osoby o zachowanie szczególnej ostrożności - apeluje Katarzyna Dąbkowska, rzeczniczka prasowa policji w Chrzanowie.

źródło: Gazeta Krakowska

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
timek
Ale bohater !!!! Chłop na starą, chorą, samotną kobietę .
Dzisiaj nawet złodzieje nie mają honoru jak to niegdyś bywało ....
Do pierdla i do roboty żeby zapracować na comiesięczną rentę odszkodowawczą dla tej starszej pani.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska