Jak zamienić przeciętnego ucznia w małego geniusza? Podobno wystarczy nauczyć go gry w szachy. Tak przynajmniej twierdzą rodzice młodych szachistów. Dziesięcioletni Michał Mazanek z Olsztyna jeszcze w ubiegłym roku nie cierpiał matematyki. - Przynosił same trójki - wspomina Andrzej Mazanek, tata chłopca. Za namową szwagra, postanowił zapisać syna na kółko szachowe w szkole. Efekty pojawiły się już po miesiącu. - Chłopak złapał bakcyla. Poprawiła się jego koncentracja i logiczne myślenie - przekonuje dumny tata.
Podobnymi doświadczeniami dzieli się Marcin Pachocki z Młoszowej, tata jedenastoletnich bliźniaków, Damiana i Kamila. Chłopcy od trzech lat pogłębiają tajniki królewskiej gry i już mają na swoim koncie nie jeden sukces. - Trzy pierwsze miejsca na ogólnopolskich turniejach szachowych- zaciera ręce pan Marek. Jego syn Damian w ciągu kilkunastu miesięcy zamienił się z przeciętnego ucznia w piątkowicza.
- Przoduje nie tylko w przedmiotach ścisłych, ale i języku polskim czy angielskim - cieszy się mężczyzna. Namawia wszystkich rodziców, by zapisywali swe pociechy na naukę gry w szachy. - To nie tylko świetna rozrywka, ale i najlepsza szkoła strategii - zapewnia ojciec bliźniaków.
Jego słowa potwierdza Janusz Szczęśniak, dyrektor Trzebińskiego Centrum Kultury, który od siedemnastu lat organizuje w Trzebini ogólnopolski turniej szachowy. - Sam wiele zawdzięczam tej dyscyplinie. Gdyby nie szachy na pewno nigdy nie zostałbym chrzanowskim starostą - wyznaje dyrektor TCK. Swoją przygodę z łamigłówką rozpoczął jako nastolatek. - Wyjechałem z ojcem na narty i złamałem nogę. Bym nie zanudził się na śmierć, tata wyciągnął szachy - wspomina z nostalgią pan Janusz. Od tego czasu nie opuszcza szachownicy o krok.
- Nawet podczas przerwy śniadaniowej w pracy urywam sobie małą partyjkę przez internet - puszcza oko szef Trzebińskiego Centrum Kultury. Mimo lat spędzonych przy planszy, zdążyło mu się przegrać z dzieckiem. - Młodzi mistrzowie, tacy, którzy wygrywają nasz trzebiński turniej są naprawdę genialni - przyznaje bez wstydu Janusz Szczęśniak.
Namawia rodziców, by zapisywali swe pociechy do klubu Hetman Koronny w Trzebini, który od wielu lat sam prowadzi. Wyniki turnieju na stronie tck.trzebinia.pl.
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie
Ferie zimowe 2012. Zobacz, jak możesz je spędzić w Krakowie!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!