Zobaczcie archiwalne zdjęcie z wysypiska w Trzebini
Mateusz B. oraz Kacper P. zostali skazani - w więzieniu spędzą nieco ponad dwa lata. Wciąż natomiast bezkarny pozostaje Michał D., który przez lata gromadził tam odpady. Prawdopodobnie ukrywa się on za granicą.
Na sądową wokandę trafiła także sprawa zamkniętego już składowiska przy ul. Piłsudskiego w Trzebini, którym administrowała spółka Usługi Komunalne w Trzebini. Na ławie oskarżonych zasiedli Stanisław S., były burmistrz Trzebini, byli prezesi spółki i urzędnicy z wydziału ochrony środowiska i nadzoru budowlanego. Prokuratora zarzuca im m.in. niedopełnienie obowiązków.
Na składowisku tym dochodziło do wielu nieprawidłowości, w wykryciu których aktywnie uczestniczyło Stowarzyszenie Zielona Trzebinia. Kontrole wykazały m.in. przepełnienie jednej z kwater, składowanie odpadów w miejscu do tego nieprzeznaczonym czy brak kontroli nad rodzajem przyjmowanych odpadów.
WIDEO: Krótki wywiad
