W ten sposób pierwszy raz zainscenizowano na Rynku - Nowosądecki Pokłon Trzech Króli. Pochód przeszedł z placu u zbiegu ulic Lwowskiej i Gwardyjskiej. Całość z inicjatywy władz miasta wyreżyserowała Barbara Porzucek, była dyrektorka I Gimnazjum im. Jana Długosza. W przedstawieniu wzięli udział uczniowie tej szkoły i I LO oraz grupy z Pałacu Młodzieży. W role monarchów wcielili się Jan Świętoń i Przemysław Drożdż z I LO. Wierzchem jechał Karol Szafrański z Lipnicy Wielkiej, któremu konia wypożyczył z Podegrodzia dyrektor Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta Dariusz Kmak (na święto Trzech Króli założył strój lachowski).
Na monarchów czekała "Święta Rodzina" przed stajenką betlejemską. Maryję, Józefa i Jezusa grali mieszkańcy Frycowej - Marta Dutka, nauczycielka geografii sądeckiego Zespołu Szkół Ekonomicznych, jej mąż Marcin i półroczny synek Piotruś, który ani jednym skrzywieniem buzi nie poskarżył się na trudy swojej roli. Towarzyszył im orszak anielski oraz grupa muzyczna uczniów i nauczycieli ZSE.
Do występu motywowała katechetka Halina Chojnacka, która dwa lata temu w szkole wyreżyserowała podobne przed-stawienie. Do małego Jezusa przyszły również owieczki, kózka, osiołek i kucyk Jana Cieślika, gospodarza z Żeleźnikowej Wielkiej.
Tłum sądeczan na Rynku nosił na głowach rozdane wcześniej korony. Wszystkich powitała wiceprezydent Bożena Jawor i ksiądz prałat Jan Piotrowski, proboszcz parafii świętej Małgorzaty. Wspólne kolędowanie trwało dobre pół godziny.
Galeria zdjęć - www.nowysacz.naszemiasto.pl
Moda w przedwojennym Krakowie [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!