Choć Piotr Kinasiewicz przykuty jest do wózka inwalidzkiego, to od roku może razem z Martą Samelzon zwiedzać bliższe i dalsze okolice rodzinnego Tuchowa na rowerze. Ich oryginalny jednoślad wzbudza sporą sensację.
Zakup specjalnego trójkołowego tandemu stał się możliwy dzięki wsparciu wielu osób. Para zgromadziła potrzebne fundusze w ramach zbiórek internetowych.
Pojazd wspomaga parę rowerzystów napędem elektrycznym i został wykonany dla nich na specjalne zamówienie. Marta i Piotr podróżują nim po regionie, biorą też udział w akcjach charytatywnych.