Tatrzański Park Narodowy chce bardziej otworzyć Tatry dla osób z różnego typu niepełnosprawnościami. Jednym z kroków będzie dostosowanie szlaku w Dolinie Strążyskiej – tak by łatwiej było nim przejechać dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich, ale i dla rodzin z dziećmi w wózkach.
- Prace w Dolinie Strążyskiej będą polegały na wymianie wodospustów oraz na poprawieniu nawierzchni szlaku – informuje TPN. W związku z pracami na szlaku mogą występować utrudnienia. W godzinach porannych – od godz. 7 do 10 – do prac będzie wykorzystywana koparka. Natomiast po godz. 10 będą odbywały się prace ręczne.
Inwestycja ta jest częścią projektu "Obszar chroniony - obszar dostępny", który został dofinansowany ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Na realizacje programu TPN otrzymał 520 tys. zł, z czego ok. 75 procent środków zostanie przeznaczone na tzw. działania miękkie. To m.in. powiększenie oferty warsztatów, zajęć edukacyjnych dla osób z rożnymi niepełnosprawnościami m.in. niedosłyszących, głuchych, niewidomych, niedowidzących, a niepełnosprawnych ruchowo. Pozostałe środku do m.in. remont szlaku w Strążyskiej.
W ramach wsparcia TPN kupił także urządzenia, które ułatwią obecność osób niepełnosprawnych na terenie TPN. Chodzi o dwie elektryczne przystawki do wózka inwalidzkiego, które TPN będzie wypożyczał osobom niepełnosprawnym. Jest to przednie koło z kierownicą, wyposażone w baterię elektryczną.
- Taka dostawka pasuje do każdego typu wózka. Jej montaż jest banalnie prosty. To na pewno ułatwi poruszanie się po szlaku m.in. do Morskiego Oka czy Doliny Kościelskiej. Osoba niepełnosprawna nie będzie musiał używać siły własnych rąk czy być wspomagana przez inna osobę. Będzie mogła samodzielnie dojechać do celu - wyjaśnia Maria Król, koordynator projektu. Koszt jednej takiej przystawki to ok. 9 tys. zł.
TPN kupił także specjalny wózek dla osób z porażeniem czterokończynowym. To tzw. Joëlette - przystosowany jest do poruszania się w trudnych górskich warunkach. Wózek ma formę lektyki z jednym kołem z kubełkowym siedziskiem i czterema uchwytami dla dwóch osób pomagających.
Kilka dni temu odbyły się testy wózka Joëlette w Dolinie Małej Łąki. - Nie były to jednak takie zwyczajne testy, a raczej świetna wyprawa w iście doborowym towarzystwie – informuje TPN. Pomogli Szerpowie Nadziei oraz Fundacja im. Adama Worwy.
Park Narodowy będzie wypożyczał ten sprzęt. Na razie pracuje nad regulaminem wypożyczenia.
Tatrzańskie Lapidarium, czyli jak zbudowane są Tatry i co w ...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]