Tym dziewczynom facet nie podskoczy

- Pozory jednak mylą. Może zbudowane są oszczędnie, ale tkwi w nich wielka siła - zapewnia Jacek Palka, opiekun drużyny dziewcząt.

Zespół to prawdziwa mieszanka charakterów, można go porównać do ekipy kultowego cyklu filmów „Akademia policyjna”. Pomimo tak dużych różnic doskonale się rozumieją i tworzą zgraną paczkę.

Niektóre przed zawodami wiele czasu spędzają przed lustrem, innym wystarczy spięcie włosów w kucyk.

Rywalizacja na torze przeszkód jest trudna. - Można nie tylko złamać paznokieć. Otarcia i siniaki to standard - podkreśla Paulina Poręba. Jak dodaje, na drugi dzień po zawodach nie jest łatwo wstać z łóżka.

Rywalizacja drużynowa wyzwala dodatkowe emocje. Tutaj nie liczy się tylko na siebie. Ważna jest forma każdej zawodniczki, która zmierza do linii mety. - Czasem trzeba pomóc koleżance, zmobilizować ją - podkreśla Roksana Leja, która jest najstarsza stażem. W klubie trenuje od dwóch lat.

Podczas zawodów mogą przydarzyć się różne historie. - Raz jedna z koleżanek musiała biegnąć boso, bo buty zaczęły ją obcierać - wspomina Roksana Leja. Jest jedną z liderek zespołu. Jak zapewnia trener, nawet zaraz po przebudzeniu, gdyby wzięła karabin do ręki, trafiłaby prosto do celu.

Dziewczyny, zarówno te spokojne, jak i te bardziej żywiołowe, doskonale sobie radzą w strzelaniu. Większość uczy się w klasach mundurowych szkół powiatu chrzanowskiego. Do spróbowania sił na strzelnicy namówił je Jacek Palka.

Zdarzają się jednak także inne motywy. Paulina Porębska zaczęła trenować, by móc spędzać więcej czasu ze swoim chłopakiem, który również należy do sekcji.

- Na razie on lepiej strzela, ale ja szybko się uczę - podkreśla Paulina, która jest dobra w pokonywaniu toru przeszkód.

Dla wielu dziewczyn to nie tylko przygoda. Swoją przyszłość zawodową wiążą z pracą w policji, więziennictwie czy wojsku. Jedną z nich jest Iza Łagan, która już w dzieciństwie, gdy jej koleżanki bawiły się lalkami, biegała z plastikowym pistoletem.

- Od dziecka chciałam zostać policjantką - podkreśla. Liczy, że dzięki umiejętnościom zdobytym w klubie, łatwiej jej będzie dostać się do służb mundurowych i przejść szkolenie. Jej pasją są motocykle. Dziewczyny na co dzień są bardzo aktywne, grają w piłkę nożną, siatkówkę i unihokeja.